Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wczoraj nie dane mi było zabrać głosu na posiedzeniu połączonych Komisji Zdrowia i Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, ale nie o tym mowa.
Mam wniosek formalny. Skoro SLD, Ruch Palikota, Platforma Obywatelska mają taką moc sprawczą, że decydują o życiu i śmierci ludzi, to ja się nie zgadzam, żebym umierał i żeby wszyscy inni umierali...
(Głos z sali: W jakim trybie?)
...i wnioskuję, żebyśmy przyjęli ustawę, że jesteśmy nieśmiertelni. (Poruszenie na sali)
(Głos z sali: Brawo!)
Jeżeli mój wniosek jest nielogiczny, to wasz wniosek przeciwko życiu również jest nielogiczny i śmieszny. Dziękuję. (Oklaski)
(Głos z sali: Tak jest.)