Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Zanim wygłoszę stanowisko klubu, chciałbym wyrazić olbrzymie ubolewanie, pani poseł, z powodu braku reakcji na słowa, które skierował do pani przewodniczący Duda. Otóż Ruch Palikota jest dumny, że w Polsce są takie kobiety, które w trzy tygodnie po porodzie są w stanie wykonywać swoją pracę.
(Poseł Agnieszka Pomaska: Dziękuję.)
I to, co powiedział Duda, jest największym skandalem, który wyniknął przy okazji piątkowych wydarzeń.
Natomiast jeżeli chodzi już o państwa projekt polityczny, to zastanawia mnie, po co partia polityczna, która od początku swojego istnienia otrzymała ok. 200 mln na działalność, chce jeszcze powoływać jakieś ciała mające spowodować poprawę jakości pracy posłów. Biorąc pod uwagę ustawę refundacyjną, która okazała się wielkim gniotem, tutaj żadne pieniądze i żadne fundacje nie pomogą. Jeżeli w ocenie wszystkich poważnych instytucji, takich jak Sąd Najwyższy, prokurator generalny, Krajowa Rada Komornicza, Prokuratoria Generalna Skarbu Państwa, nie doszukałem się jednej właściwej, poprawnej, takiej chwalącej projekt czy nawet będącej obojętną opinii, to i my jako posłowie nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy poprzeć tego rodzaju projekt. Dodatkowo jest tu jeszcze kwestia finansowania partii politycznych, co znowu pojawiło się, jak słyszeliśmy z mównicy, i rzeczywiście w zasadzie te 5 do 25% ma znowu pochodzić z subwencji, czyli z pieniędzy, które obywatele przekazują w formie podatków, w ramach jednego rozdziału raz na 4 lata. Taka Platforma Obywatelska, biorąc pod uwagę 4 najbliższe lata, może przeznaczyć na fundacje polityczne ok. 4,5 mln zł. Z kolei SLD czy inna mniejsza partia może przeznaczyć znacznie mniejsze pieniądze. Znów wracamy do tematu nierównych szans. Aby szanse były równe, w dniu jutrzejszym będziemy po raz kolejny składać projekt ustawy o finansowaniu partii politycznych, w którym proponujemy zmniejszone stawki, a także wskazujemy limit, bo zarzucano nam, że jesteśmy partią ludzi bogatych. Wskazujemy więc limit, naprawdę niewielki, to, ile jeden obywatel może na to przeznaczyć. W pierwszym projekcie była to dowolna kwota, w tej chwili będzie ona ograniczona i każdego będzie na to stać, bo jest to 0,5% podatku liczonego od najniższej pensji. Według nas dopiero ten system finansowania partii politycznych spowoduje poprawę prac i poprawę jakości projektów ustaw proponowanych przez parlamentarzystów i przez wszystkie kluby poselskie czy parlamentarne.
Natomiast sama idea rzeczywiście wydaje się sensowna, że przy partiach politycznych powinny pracować jak największe grupy eksperckie. W dniu dzisiejszym jako Ruch Palikota zupełnie niezależnie powołaliśmy do życia nasz think tank, który jest na razie niewielki, ale jesteśmy tu już 7 miesięcy i czas najwyższy na poprawę jakości naszych projektów ustaw, bo zdarzają się uwagi do projektów, które wnosimy.
Propozycja zawarta w tym projekcie ustawy w żaden sposób nie zmienia naszego postulatu, naszego pomysłu na finansowanie partii politycznych. Oczywiście szanujemy organizacje pozarządowe, współpracujemy z nimi, ale ten instrument spowoduje bardzo wiele możliwości niewłaściwego gospodarowania środkami. Była o tym mowa w opiniach przede wszystkim Sądu Najwyższego. Wydaje się nam, że rzeczywiście zasadne jest złożenie przez nas wniosku o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu. Przedstawiciel klubu Prawo i Sprawiedliwość zrobił to przede mną. Pozwolę sobie na ręce marszałka złożyć wniosek o odrzucenie tego projektu.
Bardzo dziękuję. (Oklaski)