Dziękuję, panie marszałku.
Panie ministrze, nie odpowiedział pan na żadne pytanie. To zadam może prostsze, związane z systemem emerytalnym, z państwa propozycją i z rynkiem pracy.
Podajecie państwo, że przez podwyższenie wieku emerytalnego przybędzie ponad 250 tys. miejsc pracy. Proszę mi wyjaśnić, na czym to ma polegać, że podnosimy wiek emerytalny i przybywa nam miejsca pracy.
Z tym związana jest aktualna sytuacja. Jak pan minister doskonale wie, bezrobocie na koniec stycznia wyniosło ponad 2100 tys. osób, wzrost o 0,8% w stosunku do grudnia ubiegłego roku, a w dalszym ciągu mamy taką sytuację, że Fundusz Pracy, który ma środki, ogranicza wydatki na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu. W poprzedniej kadencji Sejmu wielokrotnie rozmawialiśmy na ten temat, zwracaliśmy się do ministerstwa o to, żeby zwiększyć te środki. Niestety, w tym roku, mimo że w stosunku do ubiegłego roku jest środków ciut więcej, w dalszym ciągu w porównaniu z latami poprzednimi (Dzwonek) jest ich mało, o ponad 50% mniej niż w 2010 r. Jak chcemy aktywizować młodych ludzi, gdy środki, które są na to przeznaczone w Funduszu Pracy, są, że tak powiem, zabierane, bo są do dyspozycji ministra finansów? Jaka jest logika działania ministerstwa i rządu? Dziękuję.