Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

1 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o rządowym projekcie ustawy budżetowej na rok 2012 (druki nr 44 i 134).


Poseł Stanisław Ożóg:

    Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Na samym początku, panie ministrze, powiem, że dziwnym jest pan politykiem. Cieszy pana to, że gdzieś w innym kraju jest gorzej, natomiast nie chce pan mówić o konkretnych problemach naszego kraju, naszej ojczyzny, tu i teraz. I jeszcze jedna uwaga. Panie ministrze, złośliwość nie jest dowodem na wielkość, na inteligencję i naprawdę nie wiem, dlaczego pan tak często stara się, i co panu bardzo wychodzi, obrażać opozycję niezależnie od tego, czy z prawej strony, czy z lewej strony.

    Proszę państwa, powiem kilka zdań na temat sfery samorządowej. Kiedyś, w czasie pierwszego czytania projektu budżetu na 2011 r. mówiłem, że chyba gorzej być nie może. Natomiast 14 grudnia o tym projekcie budżetu powiedziałem, że jednak może być jeszcze gorzej. Jest on fatalny. O tym, jak bardzo jest źle, świadczy zainteresowanie samorządowców wszystkich opcji politycznych konferencją z 10 stycznia, która odbyła się w sali kolumnowej. Na zaproszenie klubu Prawa i Sprawiedliwości przyjechało ponad 650 samorządowców z Polski: wójtowie, burmistrzowie, prezydenci mniejszych i bardzo dużych miast oraz delegaci samorządów wojewódzkich. Były konkretne wypowiedzi, natomiast w kuluarach zadawano sobie pytania, radzono sobie, życzono sobie, by przetrwać działania tego ministra, tego rządu. Tego sobie na do widzenia życzono, ażebyśmy wspólnie to przetrwali.

    Panie Ministrze! Samorządowcy skarżyli się na całkowitą dewaluację Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Nie są często informowani o problemach, które później stawiane są na forum tej Izby. Często według samorządowców na posiedzenia komisji wspólnej rząd wysyła swoich reprezentantów w randze dyrektorów departamentów. Pani minister, mówiła pani o wzroście subwencji oświatowej. To jak to jest, że jedna z dużych gmin woj. podkarpackiego, mojego województwa, decyduje się na likwidację wszystkich szkół. Organem prowadzącym szkoły ma być nie stowarzyszenie zrzeszające środowiska związane z oświatą, tylko zakład gospodarki komunalnej. Z jakiego powodu? Z tego względu klub mój składa poprawkę dotyczącą wzrostu subwencji oświatowej o 500 mln zł. Sądzę, że Wysoka Izba przychyli się do tej poprawki.

    Panie ministrze, jak pan tłumaczy pozwy indywidualne czy zapowiedź pozwu zbiorowego Unii Metropolii Polskich w sprawie odzyskania wypłaconych pieniędzy samorządu terytorialnego na zasiłki stałe w roku ubiegłym. Panie ministrze, czym pan wytłumaczy to, że na aktywne formy przeciwdziałania bezrobociu w wielu urzędach powiatowych mojego województwach jest o 1/3 środków mniej niż w roku ubiegłym, w dramatycznym roku ubiegłym? Szanowni państwo, jak cudownie jest, jeśli chodzi o naukę. A jak faktycznie wygląda sytuacja? Samorząd woj. podkarpackiego w ostatnich latach co roku na wydatki bieżące ze swojego skromnego budżetu dla uczelni publicznych Podkarpacia przeznacza po kilka milionów złotych.

    Panie Ministrze! Szanowni Państwo! Czy nie czas, ażeby podjąć naprawdę uczciwą debatę na temat sytuacji finansów samorządu terytorialnego? Nie można kontynuować pana linii postępowania, panie ministrze, gdy unika pan rzetelnej dyskusji na temat reguły wydatkowej bądź też faktycznych potrzeb w związku z realizacją zadań wielokrotnie zlecanych bez zabezpieczenia środków finansowych. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)



Poseł Stanisław Ożóg - Wystąpienie z dnia 25 stycznia 2012 roku.


78 wyświetleń

Zobacz także: