Panie Marszałku! Zwracam się z prośbą o ogłoszenie 3 minut przerwy dla kolegi z lewej strony, ażeby zapoznał się ze stenogramem i ażeby po zapoznaniu się ze stenogramem stosownie się zachował.
Reprezentując prawą stronę...
(Głos z sali: Nie ma prawej strony.)
(Głos z sali: Proszę uzasadnić.)
Uzasadnię.
(Głos z sali: Kto to jest?)
Kolega z Twojego Ruchu.
(Głos z sali: Nazwisko proszę.)
Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:
Proszę o sformułowanie wniosku.
Poseł Stanisław Ożóg:
Kolega z Twojego Ruchu.
(Poseł Tomasz Makowski: Proszę podać nazwisko, to będzie sprostowanie.)
Reprezentowałem tutaj klub Prawo i Sprawiedliwość i zadałem też pytanie pani minister, czy jest szansa, czy rząd przewiduje uzupełnienie systemu wyrównawczego z budżetu państwa, bo w swoim wystąpieniu klubowym mówiłem o konieczności uzupełnienia systemu wyrównawczego z budżetu państwa. Powiedziałem tyle samo, ile mniej więcej kolega powtórzył. W związku z tym pańskie wypowiedzi są nie na miejscu. To pierwsza sprawa.
I drugi punkt, jeśli chodzi o uzasadnienie. To nie jest tak, że nie tracą samorządy, że w żadnego rodzaju samorządach nikt nie traci przy likwidacji - posłużę się nazewnictwem kolegów z Platformy - rezerwy ministra finansów i rezerwy ministra transportu. To jest błędne określenie. Z tych rezerw nie korzystał budżet państwa, minister transportu czy minister finansów. W całości te pieniądze szły do samorządów.
(Poseł Waldy Dzikowski: Pierwsza rezerwa jest niekonstytucyjna.)
W związku z tym proszę mówić o faktach, a nie próbować nadinterpretować te fakty. Dziękuję bardzo. (Oklaski)