Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj
Oświadczenia.


Poseł Szymon Giżyński:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W swoim niedawnym exposé sejmowym pan premier Donald Tusk mówił o potrzebie zgody narodowej - osnutej i praktykowanej także wokół świętych narodowych symboli i znaków. Jakże zatem dotkliwie dezawuuje intencję i sens słów pana premiera kształt legitymacji poselskiej VII kadencji Sejmu, którą dopiero co odebraliśmy do rąk własnych. Strona legitymacji z godłem państwowym i zdjęciem posła nie budzi zastrzeżeń. Zdumiewający i pożałowania godny wygląd przybrała natomiast strona, gdzie zwyczajowo umieszczany jest podpis marszałka Sejmu i posła - posiadacza legitymacji. Jeszcze w poprzedniej, VI kadencji Sejmu podpisy marszałka Sejmu i posła - właściciela legitymacji - umieszczone były na podwale realistycznego, kolorowego - niebudzącego najmniejszych wątpliwości, i to najważniejsze, co przedstawia - wizerunku budynku Sejmu, z dumnie powiewającą biało-czerwoną na szczycie. Zamiast otrzymaliśmy ledwo widoczny, wyblakły bohomaz, najdalszą impresją nawiązujący już nie tyle do budynku Sejmu, lecz, co najwyżej, do stylu, w jakim został zaprojektowany; o polskiej fladze narodowej nawet nie wspomnę, bo to, co ją niby przedstawia, polskim barwom narodowym po prostu uwłacza.

    Szkoda, że to wszystko autoryzowała swoim własnoręcznym podpisem pani marszałek Ewa Kopacz. Przyjmuję, iż wszystko to stało się bez złej woli, bezwiednie, wskutek niedopatrzenia, jednakowoż przyznać trzeba, iż bardzo beztroskiego.

    Ufny więc w powagę dopiero co wygłoszonych intencjonalnie słów pana premiera o szacunku wobec narodowych symboli i znaków, uprzejmie proszę o rozważenie możliwości wymiany legitymacji na taki projekt, który nie będzie budził najmniejszych wątpliwości co do szacunku wobec flagi narodowej i symboli narodowych. Dziękuję uprzejmie. (Oklaski)



Poseł Szymon Giżyński - Oświadczenie z dnia 19 listopada 2011 roku.


106 wyświetleń

Zobacz także: