Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Dobrze, że ta nowelizacja będzie wprowadzona w życie, bo jak już mówiliśmy, Polska jest, niestety, liderem, jeśli chodzi o liczbę umów na czas określony - na takich umowach jest zatrudnionych 29% pracowników, tj. ponad 3,6 mln pracowników. Zawsze takim liderem - może nie zawsze, ale w ostatnich latach - była Hiszpania. Hiszpania faktycznie zmniejsza liczbę umów na czas określony, stosuje specjalne zachęty dla pracodawców, żeby wprowadzali umowy na czas nieokreślony.
Wczoraj byłem na spotkaniu z pracodawcami, którzy mnie zaprosili, i jednym z tematów była właśnie ta nowelizacja, to, co kwestionowaliśmy w czasie posiedzenia, obrad komisji i podkomisji. Zastanawialiśmy się nad lepszym rozwiązaniem dotyczącym tego przepisu, który pozwala nie stosować tej umowy, w przypadku gdy pracodawca wskaże obiektywne przyczyny leżące po jego stronie. Ten przepis również był kontrowersyjny dla pracodawców. Oni też uważają, że ten zapis może powodować przeniesienie sporów do sądów. Pracodawcy oczekiwali od nas, że ten zapis będzie bardziej precyzyjny. Tłumaczyłem, że trudno znaleźć definicję, mówiłem, że również dla związkowców ten zapis jest trudny do przyjęcia.
Moje pytanie dotyczy, panie ministrze, pewnej sprawy. Pamiętamy, że w 2012 r. ˝Solidarność˝ zaskarżyła przepisy o umowach terminowych do Trybunału Sprawiedliwości, również do Komisji Europejskiej. Komisja Europejska i Trybunał podzieliły (Dzwonek) wiele uwag zawartych w tej skardze. Pytanie: Czy ta nowelizacja rozwiązuje problem, który był zawarty w decyzjach Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej? Czy okres wejścia w życie ustawy, sześć miesięcy, nie jest za długi? Czy jednak nie powinniśmy tego okresu zdecydowanie skrócić, żeby wprowadzić to, co Komisja Europejska zgłosiła w zastrzeżeniach? Dziękuję bardzo.
Posiedzenie Sejmu RP nr 95 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw