Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Nawiążę do wypowiedzi pana posła Orzechowskiego. Otóż gdyby Kazimierz Wielki żył, toby się przewrócił, a właściwie przewraca się w grobie, gdy widzi, że w XXI w. głosy oddane w wyborach prezydenckich liczymy na piechotę.
Pan poseł Kulas mówi o doskonaleniu całej procedury, przy czym wiemy, że jest akurat odwrotnie. Pokazały to właśnie wybory samorządowe. To samo wiemy, jeśli chodzi o aplikację Źródło. Proszę państwa, jestem tym zaniepokojona w imieniu wyborców. Raz na pięć lat albo raz na cztery lata wyborca - każdy indywidualnie, to się liczy indywidualnie, nie zbiorowo - czyli każdy z nas, jest wtedy najważniejszy. Mamy prawo oddać głos. Ileż było takich przypadków przy okazji wyborów samorządowych, że wyborca w sposób prawidłowy oddał głos, po czym okazało się, że z przyczyn od niego niezależnych ten głos został uznany za nieważny? A więc proszę nie mówić, że to jest niewielki procent, te błędy, które się zdarzają, bo w skali całego kraju i wszystkich obywateli to są czasami setki tysięcy.
W związku z tym mam pytanie do pana ministra. Jakie wnioski wyciągnęliście państwo po wyborach samorządowych z tych oczywistych, bezapelacyjnych błędów? Wiemy to chociażby dzięki liczbie wniosków do sądów, które wprawdzie w większości przypadków uznają, że nie miało to wpływu na wynik wyborczy, ale ja pytam o ten pojedynczy akt wyborczy. Każdy wyborca spośród kilkudziesięciu milionów ma prawo oddać głos i ten głos powinien zostać uwzględniony.
Co do kwestii, o której wcześniej mówił pan poseł Zieliński - otóż w tej chwili zaczynamy wymieniać dowody osobiste, w tych nowych dowodach nie ma adresu, miejsca zamieszkania. Chciałabym zapytać, jak będzie wyglądać spis wyborców. Do tej pory komisja prosiła o jakikolwiek dowód tożsamości i sprawdzała to na podstawie adresu. Teraz w nowym dowodzie tego adresu nie będzie, więc na jakiej podstawie wyborca będzie mógł oddać głos? Dziękuję bardzo. (Oklaski)
Posiedzenie Sejmu RP nr 91 Informacja bieżąca w sprawie przygotowania wyborów prezydenckich w 2015 r., w szczególności zaś: - funkcjonowania aplikacji Źródło, za pośrednictwem której gminy pozyskują dane o zmianach w ewidencji ludności i związanych z nią problemach przy sporządzaniu spisu wyborców; - braku szczegółowych rozwiązań dotyczących procedury przechowywania i przekazywania przesyłek w głosowaniu korespondencyjnym; - niekorzystnych dla obywateli polskich za granicą zmian w geografii punktów wyborczych.