Pani Marszałek! Pani Premier! Wysoka Izbo! Wszystkim nam zależy, aby górnictwo było stabilne i konkurencyjne wobec innych branż naszego przemysłu. Posłowie Platformy Obywatelskiej oburzają się, gdy mówimy, że w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa mówi się o likwidacji. Mówi się o wygaszaniu. Mam więc do pani premier pytanie: Czy wygaszanie jest bliższe likwidacji czy może wygaszanie jest budową nowych kopalń i zakłada inwestycje w górnictwo?
Dzisiaj mamy trudną sytuację również w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, o czym mówili już moi przedmówcy. Rzeczywiście, potwierdzam, pan prezes, nie podejmując dialogu społecznego, wypowiedział układ zbiorowy. W Jastrzębskiej Spółce sytuacja jest taka, że tam jest węgiel koksujący i są to zupełnie inne ceny węgla. Problem polega na tym, że dzisiaj kopalnie jastrzębskiej spółki nie fedrują, czyli nie wydobywają węgla.
Pani premier, czyja to jest wina? Czy to jest wina górników, związkowców, czy może jest to wina zarządu i rządu? Dziękuję. (Oklaski)