Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

25 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie głównego inspektora pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy w 2013 roku (druk nr 2545) wraz ze stanowiskiem Rady Ochrony Pracy oraz ze stanowiskiem Komisji do Spraw Kontroli Państwowej oraz Komisji Polityki Społecznej i Rodziny (druk nr 2728).


Poseł Jarosław Pięta:

    Dziękuję bardzo, panie marszałku.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Pani Minister! Chciałbym na początku bardzo serdecznie podziękować wszystkim klubom parlamentarnym za przyjęcie i pozytywną ocenę sprawozdania Państwowej Inspekcji Pracy za 2013 r. Dla mnie to wielki ewenement, że koło, które nazywa się Bezpieczeństwo i Gospodarka, zastanawia się nad przyjęciem tego sprawozdania, które i tak przecież nie będzie głosowane przez Sejm. Wynika to w moim odczuciu z braku wiedzy, który zaprezentował pan poseł Sajak. Inspekcja pracy prowadzi doradztwo dla pracowników, dla pracodawców, nie tylko ustną, ale również udziela odpowiedzi na piśmie, oczywiście również wszelkie szkolenia, nie tylko dla pracowników, ale również dla pracodawców, również dla kadry średniej, dla sipowców, dla behapowców. To jest taka różnica, że z panem posłem Śniadkiem mogę się spierać, ale wiem, o czym mówi, a tutaj, niestety, nie dostrzegałem alementarnej wiedzy na temat inspekcji pracy. Mówię o panu pośle Śniadku, dlatego że odniósł się on do art. 29. Ta kwestia była wielokrotnie poruszana w komisji i mimo stanowiska Państwowej Inspekcji Pracy były przedstawione inne systemy, które w sposób zupełnie odmienny, w sposób zdecydowanie dłuższy, podkreślam: zdecydowanie dłuższy, regulują tę kwestię.

    Następna kwestia, o której chciałbym powiedzieć i która, jak myślę, łączy się de facto również z art. 29, to Kodeks pracy. Pani minister, rzeczywiście ma pani rację, wielokrotnie mówiłem na ten temat, że Kodeks pracy jest z 1974 r. i był krojony w czasach realnego socjalizmu, pod wielkoprzemysłowe zakłady pracy, a dzisiaj nie przystaje do tej rzeczywistości, którą mamy.

    (Poseł Józefa Hrynkiewicz: Ale przepisy prawa w gospodarce rynkowej są ostrzejsze.)

    Chodzi nie tylko o wielkie zakłady przemysłowe. Dzisiaj, gdy mamy przede wszystkim mniejsze zakłady, małe i średnie, powinno to iść w tym kierunku. Tu też mogę powiedzieć, że ze zdziwieniem przyjmuję brak woli, aby podjąć niewątpliwie trudną kwestię, jaką jest nowelizacja Kodeksu pracy. Znając stanowiska lewej i prawej strony, gdzie są przedstawiciele związków zawodowych, przyznam, że nawet nie wierzę w skuteczną realizację tak wielkiego wyzwania.

    Jeśli chodzi o finanse inspekcji pracy, państwo znają moje stanowisko, to również jest bardzo ciekawa kwestia. Pierwszy błąd, który się pojawił, w mojej ocenie, ale chyba nie tylko w mojej, to rok 2007. Niestety, ustawa i legalne zatrudnienie, włączenie, wrzucenie dużej liczby pracowników, wydrenowanie dużej ilości pieniędzy to jest odpowiedzialność, która dzisiaj jest związana z funkcjonowaniem i z finansami inspekcji pracy. To nie ulega wątpliwości i każdy, kto wie, jak inspekcja funkcjonuje, musi sobie z tego zdawać sprawę. Patrząc głęboko w oczy pani minister, wszyscy zadajemy sobie sprawę, że na przestrzeni wielu lat po 2006, 2007, 2008 i 2009 r. zdarzały się sytuacje, gdy szefostwo inspekcji pracy lekką ręką oddawało pieniądze, które mogły być przeznaczone na podwyżki dla wszystkich pracowników. Mówię to z wielką przykrością, ponieważ sam wielokrotnie zwracałem się, aby tego nie czynić. Również przesunięcia, które odbywają się w ramach budżetu, nie służą pracownikom inspekcji pracy.

    Jest jeszcze kwestia prokuratur i sądów. Sugerowałem tę zmianę i mówiłem o tym, że jest to projekt rządowy, dlatego tutaj potrzebne jest ewentualne porozumienie z ministrem sprawiedliwości, które mogłoby wchodzić w grę. Przypominam, że nastąpiła nowelizacja Kodeksu postępowania karnego, która niewątpliwie pomaga nie tylko inspekcji pracy, ale również Najwyższej Izbie Kontroli. Jak sama pani mówiła, pani minister, najistotniejsze jest porozumienie z prokuraturą. Choćby różnice w statystykach pomiędzy Państwową Inspekcją Pracy, prokuraturą i Najwyższą Izbą Kontroli wskazują na to, że taki przepływ informacji nie jest dobrym rozwiązaniem. Niewątpliwie dobrym rozwiązaniem będą wspólne szkolenia.

    Na zakończenie chciałbym raz jeszcze bardzo serdecznie podziękować wszystkim inspektorom pracy, pracownikom Państwowej Inspekcji Pracy i jej kierownictwu oraz życzyć wszystkiego najlepszego. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 10 października 2014 roku.


50 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:


Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 09 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 09 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 97 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 23 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 23 lipca 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Sprawozdanie Komisji o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy –...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy





Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 25 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Głównego Inspektora Pracy z działalności Państwowej...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Jarosław Pięta - Wystąpienie z dnia 25 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Głównego Inspektora Pracy z działalności Państwowej...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy