Panie Marszałku! Panie Ministrze! Rzadko korzystam ze sposobności zabrania głosu na końcu rozpatrywania punktu, ale wystąpienie pani poseł Paluch - mimo wszystko tu pozwolę nie zgodzić się z panem marszałkiem - nie było jedynie oświadczeniem, tak naprawdę zawierało w sobie elementy wyjaśnienia pewnego problemu.
Chodzi o to, że do tej pory państwo, działając w oparciu o tzw. zasadę lojalności, a więc zaufania obywateli do państwa, bo to jest najistotniejsze, co dotyczy również stosowania prawa, realizowało ten element zapewnienia bezpieczeństwa osobom współpracującym z wymiarem sprawiedliwości, osobom pokrzywdzonym na podstawie ustawy o Policji i przepisów wykonawczych do tejże ustawy. A więc pragmatyka Policji do tej pory gwarantował to osobom, które czuły się zagrożone, w stosunku do których były podejmowane działania związane z prowadzonym postępowaniem, a występowały w charakterze świadków, będąc często pokrzywdzonymi, na poziomie podustawowym. Liczba spraw - i dobrze, że tutaj pani poseł Szmajdzińska mnie poprawiła, bo to rzeczywiście dotyczyło, włącznie z ostatnim rokiem, ponad 7 tys. skazań - spowodowała, że nadszedł czas, aby rozwiązania, które funkcjonowały na poziomie niższym niż ustawa, wprowadzić do odrębnej ustawy, tak aby sądy, prokuratura, a przede wszystkim Policja miały w sposób jasny, czytelny określone procedury, jak postępować w sytuacji zagrożenia bezpieczeństwa tych osób i ich bliskich, aby nie było tutaj jakichś elementów interpretacyjnych, wątpliwości, co mogłoby się skończyć utratą zdrowia bądź życia osób, które z wymiarem sprawiedliwości w ten czy w inny sposób podjęły współpracę.
Tak więc to nie jest tak, że nagle, z dnia na dzień, obudziliśmy się i doszliśmy do wniosku, dzięki pomocy pana ministra Biernackiego, że należy wprowadzić coś takiego. Państwo to realizowało. Natomiast przyjęcie tego projektu ustawy pozwoli na wprowadzenie do polskiego porządku prawnego jednoznacznych przepisów, które zapewnią obywatelom najwyższy standard ochrony. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest to panaceum na wszelkie ryzyka, wszelkie niebezpieczeństwa, ale jest to na pewno krok, który spowoduje, iż obywatele w państwie polskim współpracujący z wymiarem sprawiedliwości będą czuli się bezpieczniej. Dziękuję bardzo. (Oklaski)