Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Rzeczywiście rozmawialiśmy wczoraj o tym problemie, sprawa dotyczyła pewnych nadużyć byłego wiceministra skarbu państwa Jana Burego. Mówiłem panu ministrowi, jakie to są patologie. Pan minister powiedział, że nie zna pan żadnych niewłaściwych działań w Ministerstwie Skarbu Państwa. Przypomnę, że z tej trybuny zadawaliśmy pytania dotyczące między innymi nadużyć pana Jana Burego w Woli Rafałowskiej, chodziło o wiatraki, chodziło o ponad 60 mln zdefraudowanych pieniędzy, a nadzorował to wszystko pan minister Bury.
Jeżeli chodzi o elektrownię Kozienice, to tam blisko 150 mln zł wypłynęło do pana Daniłowskiego, kumpla pana Burego, które teraz jest prezesem ˝Makaronów˝, ściśle mówiąc.
(Poseł Cezary Olejniczak: Zenon.)
Jeżeli chodzi o nasze pytania, o naszą troskę, kiedy zadawaliśmy pytania (Dzwonek), prosiliśmy pana premiera o odpowiedź na nie. Tych odpowiedzi nie mamy. Teraz też proszę pana ministra - może z innymi ministrami, z premierem, rozwiążecie to wszystko, co nawarzył pan minister Jan Bury. Czy jest to osoba nietykalna? Szanowni państwo, w styczniu tego roku pojawił się kolejny artykuł o wyczynach pana Jana Burego. Nie dość, że w Ministerstwie Skarbu Państwa, nie dość, że w spółkach ministerstwa rolnictwa, Ministerstwa Gospodarki robi nadużycia, to okazuje się, że ma powiązania w sądzie, w prokuraturze i ze służbami specjalnymi. Pytam, czy są osoby nietykalne? Czy Jan Bury w tym rządzie jest nie do dotknięcia? Czego oczekuje zwykły obywatel? Uczciwości. Oczekuje od nas, polityków, żebyśmy sumiennie działali na rzecz tego społeczeństwa.
Wicemarszałek Wanda Nowicka:
Panie pośle, proszę kończyć, pytanie zostało już zadane.
Poseł Kazimierz Moskal:
A okazuje się, że tego nie ma, że ktoś tutaj parasol ochronny...
Wicemarszałek Wanda Nowicka:
Czas upłynął.
Poseł Kazimierz Moskal:
Panie ministrze, kończąc, proszę o to, żeby pana premiera poinformować, żeby te odpowiedzi wpłynęły i żeby nie było ludzi niezastąpionych, bo potem wizerunek Sejmu jest taki...
Wicemarszałek Wanda Nowicka:
Dziękuję, panie pośle, pan już to mówił.
Poseł Kazimierz Moskal:
...politycy potem są oceniani przez pryzmat takich osób, a większość posłów jest uczciwa.
Wicemarszałek Wanda Nowicka:
Panie pośle, proszę już zakończyć, czas bardzo dawno upłynął.
Poseł Kazimierz Moskal:
Dziękuję bardzo. (Oklaski)