Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Projekt, nad którym procedujemy, jeśli wejdzie w życie, to będzie pewnego rodzaju precedensem, bo w kolejnych latach i dla tego rządu, i dla kolejnych rządów będzie pojawiała się być może w przyszłości pokusa, żeby zamiast racjonalnie zarządzać budżetem, po prostu w razie czego dalej się zadłużać.
Pani poseł Beata Szydło powiedziała o konsekwencjach: albo zwiększymy deficyt, albo rząd będzie musiał dokonać ostrych cięć. Tak naprawdę to nie ma żadnego znaczenia, to jest tylko przypudrowanie na kilka miesięcy sytuacji finansowej kraju, dlatego że jeśli teraz zwiększymy deficyt, to te cięcia i tak będą musiały nastąpić w przyszłym roku. W tym roku rządowi będzie o tyle trudniej, że nie można zmieniać podatków, więc dla rządu wygodniejsze jest oczywiście zwiększenie na ten rok deficytu.
Tak czy tak Ruch Palikota nie będzie wpisywał się w taką politykę. Konsekwentnie nie będziemy popierali tego projektu i jeżeli Platforma doprowadziła do takiej sytuacji, że musi nowelizować budżet, to niech ze swoją stabilną koalicją weźmie to na swoje barki i zrobi to sama. Dziękuję.