Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jak to jest, panie przewodniczący Dworak, ze znajomością przez pana i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji artykułu Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, który gwarantuje obywatelom wolność słowa, prawo do informacji, a także ochronę interesu publicznego? Jak to jest, panie przewodniczący Dworak? Czy pan zna Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej? To sytuacja, gdy odmawia się milionom Polaków możliwości oglądania Telewizji Trwam czy słuchania Radia Maryja, ponieważ odmawia się Telewizji Trwam miejsca na cyfrowym multipleksie pomimo, tak jak już tutaj było wspomniane, protestów milionów Polaków na całym świecie, nie tylko w Polsce. Jak wielką hipokryzją i obłudą musi być nawoływanie przez pana i przez urzędników Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Polaków do opłaty abonamentu w sytuacji, kiedy tak naprawdę wyklucza się ich czy ruguje z przestrzeni medialnej telewizji czy radia publicznego? Jak wielką obłudą jest również wytwarzanie tych reklam publicznych, w których pan nawołuje do płacenia abonamentu Polaków, którzy nie mają niestety możliwości oglądania swojej telewizji ani dostępu do informacji propagujących wartości narodowe, najważniejsze dla Polaków? (Dzwonek)
Mam już ostatnie pytanie - kończę, panie marszałku - dotyczy ono również likwidacji ośrodków regionalnych w terenie i marginalizacji tych mniejszych regionów. Otrzymałam właśnie informację, że również i w moim mieście, Słupsku, po likwidacji ośrodka Telewizji Gdańsk dzisiaj jest likwidowany również ośrodek Radia Gdańsk bez żadnych przyczyn, bo przyczyny ekonomiczne absolutnie nie są prawdziwe, ponieważ naprawdę nie mają żadnego znaczenia. Ci mieszkańcy, mieszkańcy regionu słupskiego, nie będą płacić żadnego abonamentu. Może pan wysyłać listonoszy czy jakichkolwiek urzędników skarbowych. Nie będą płacić, ponieważ akurat im się, niestety, eliminuje możliwość oglądania czy słuchania informacji.
Pan premier nawoływał, żeby nie płacili, prawda? Pan Donald Tusk nawoływał do tego i państwo też, więc...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Jak pani słuchają, to zapłacą.)
Niestety, nie. Nie zapłacą.
Nie zapłacą.