Pol­ska Razem i Pra­wi­ca Rze­czy­po­spo­li­tej przy­go­to­wa­ły re­zo­lu­cję, w któ­rej Sejm wzywa rząd do tego, by nie po­dej­mo­wać żad­nych dzia­łań i nie skła­dać żad­nych de­kla­ra­cji na forum mię­dzy­na­ro­do­wym, za­kła­da­ją­cych re­zy­gna­cję Pol­ski ze zło­te­go.

 

Pro­jekt re­zo­lu­cji, przed­sta­wio­ny na czwart­ko­wej kon­fe­ren­cji pra­so­wej w Sej­mie, to wspól­na ini­cja­ty­wa Pra­wi­cy Rze­czy­po­spo­li­tej Marka Jurka i Pol­ski Razem Ja­ro­sła­wa Go­wi­na, która w Sej­mie współ­two­rzy z So­li­dar­ną Pol­ską klub Zjed­no­czo­nej Pra­wi­cy.

„Sejm Rze­czy­po­spo­li­tej wzywa rząd do nie­podej­mo­wa­nia żad­nych dzia­łań i nie­skła­da­nia żad­nych de­kla­ra­cji na forum mię­dzy­na­ro­do­wym za­kła­da­ją­cych re­zy­gna­cję Pol­ski z na­szej na­ro­do­wej wa­lu­ty, zło­te­go. Sejm przy­po­mi­na, że sta­no­wi­sko Rze­czy­po­spo­li­tej w tej spra­wie de­fi­niu­je art. 227 Kon­sty­tu­cji i to z niego po­win­na wy­ni­kać po­li­ty­ka władz pań­stwo­wych” – brzmi pro­jekt re­zo­lu­cji.

Jurek po­wie­dział na czwart­ko­wej wspól­nej z Go­wi­nem kon­fe­ren­cji pra­so­wej, że de­ba­ta na temat wpro­wa­dze­nia w Pol­sce euro „po­win­na się to­czyć w kon­tek­ście obo­wią­zu­ją­ce­go prawa”. „A poza tym, jeśli pre­zy­dent Ko­mo­row­ski mówi serio, że nie ma za­mia­ru tej de­ba­ty uru­cha­miać, że chce ją odło­żyć, to trze­ba zwró­cić uwagę, że Kon­sty­tu­cja art. 227 wy­klu­cza zu­peł­nie de­ba­tę na ten temat” – dodał Jurek.

Ar­ty­kuł ten sta­no­wi m.​in. że cen­tral­nym ban­kiem pań­stwa jest Na­ro­do­wy Bank Pol­ski, któ­re­mu przy­słu­gu­je wy­łącz­ne prawo emi­sji pie­nią­dza oraz usta­la­nia i re­ali­zo­wa­nia po­li­ty­ki pie­nięż­nej, a or­ga­nem NBP jest m.​in. Rada Po­li­ty­ki Pie­nięż­nej.

„Z tego wzglę­du ja­ka­kol­wiek dys­ku­sja na ten temat, co wię­cej przyj­mo­wa­nie ja­kich­kol­wiek zo­bo­wią­zań mię­dzy­na­ro­do­wych, skła­da­nie ja­kich­kol­wiek de­kla­ra­cji po­li­tycz­nych, które za­kła­da­ły­by w Pol­sce li­kwi­da­cję wa­lu­ty na­ro­do­wej jest wbrew temu ar­ty­ku­ło­wi kon­sty­tu­cji” – mówił Jurek.

Dla­te­go – jak dodał – skła­da­ny jest pro­jekt re­zo­lu­cji w Sej­mie, a jego au­to­rzy ocze­ku­ją „bar­dzo po­waż­nej de­ba­ty i przede wszyst­kim kon­klu­zji, jasno po­ka­zu­ją­cej, że po pierw­sze nie ma w Sej­mie żad­nej więk­szo­ści kon­sty­tu­cyj­nej 2/3 gło­sów, która za­kła­da­ła­by li­kwi­da­cję wa­lu­ty na­ro­do­wej”. „Po dru­gie że dzia­ła­nia w tym kie­run­ku, i rów­nież zo­bo­wią­za­nia mię­dzy­na­ro­do­we, de­kla­ra­cje, które szcze­gól­nie nie­ste­ty ob­fi­cie skła­dał pan pre­mier Tusk, gdy kie­ro­wał rzą­dem, są po­zba­wio­ne ja­kich­kol­wiek pod­staw praw­nych” – dodał Jurek.

Oświad­czył, że pod­sta­wo­wą mo­ty­wa­cją au­to­rów re­zo­lu­cji jest mo­ty­wa­cja eko­no­micz­na. „Eu­ro­pa nie jest opty­mal­nym ob­sza­rem wa­lu­to­wym, a zło­tów­ka po­zo­sta­je za­sad­ni­czym in­stru­men­tem, nie tylko po­li­ty­ki go­spo­dar­czej, ale i kon­ku­ren­cyj­no­ści na­szych przed­się­biorstw” – po­wie­dział Jurek.

Gowin oce­nił, że „stre­fa euro jest ob­ję­ta pło­mie­nia­mi”. Dodał, że mało praw­do­po­dob­ne wy­da­je się, by stre­fa euro prze­trwa­ła w swoim obec­nym kształ­cie i coraz po­waż­niej­sze i licz­niej­sze są głosy mó­wią­ce o ko­niecz­no­ści przy­go­to­wa­nia sce­na­riu­sza „de­mon­ta­żu stre­fy euro”. Gowin uważa, że w tej sy­tu­acji pod­trzy­my­wa­nie woli ze stro­ny pol­skie­go pań­stwa, że wej­dzie­my do stre­fy euro, jest prze­ja­wem braku od­po­wie­dzial­no­ści za go­spo­dar­kę, pań­stwo i oby­wa­te­li.

„Istot­nym mo­ty­wem przed­kła­da­nej re­zo­lu­cji (która ma przede wszyst­kim cha­rak­ter kon­sty­tu­cyj­ny) jest świa­do­mość tego, że wła­sna wa­lu­ta na­ro­do­wa sta­no­wi za­sad­ni­czy in­stru­ment kon­ku­ren­cyj­no­ści pol­skiej go­spo­dar­ki i obro­ny po­zio­mu życia pol­skich ro­dzin. Świa­do­mość tę po­dzie­la (we­dług wia­ry­god­nych badań spo­łecz­nych) zde­cy­do­wa­na więk­szość Po­la­ków” – czy­ta­my w uza­sad­nie­niu pro­jek­tu re­zo­lu­cji

 

żródło pap,  onet