Od wielu lat organizuję pomoc dla naszych rodaków mieszkających na Ukrainie. Ja się tam urodziłem, tam mieszkałem i tam na miejscowym cmentarzu został pochowany mój ojciec. Wyjechałem z Mościsk 60 lat temu do Przemyśla. Można powiedzieć mi się udało, ale zostało tam sporo Polaków. Sytuacja była i jest trudna, zwłaszcza teraz. Młodzi sobie jeszcze jakoś poradzą, pojadą do Polski na studia i do pracy. Ale starsi i chorzy zdani  są tylko na siebie. Im musimy pomóc. Ja pamiętam, w jakiej biedzie moja rodzina żyła  w Mościskach, dlatego wiem, jak bardzo cenna jest nasza pomoc. Akcją wiele lat temu "zaraziłem” posła Mieczysława Golbę z Jarosławia. Ten zorganizował sporo pomocy rzeczowej oraz transport na Ukrainę. Dary w dniu 2 kwietnia dostarczyliśmy do Mościsk, które trafiły do Polskich rodzin. Część została rozwieziona bezpośrednio do domów rodzinom, kto mógł odebrał przy polskiej parafii w Mościskach, a część zostanie przekazana bo sporo tego było – powiedział pan Zygmunt Majgier.

Pan Poseł Mieczysław Golba podziękował panu Zygmuntowi za coroczną organizację tej pomocy. Ważne jest to, że pan Zygmunt pamięta o potrzebujących i o swoich stronach skąd pochodzi. Święta to czas szczególny składamy sobie życzenia i chcemy by one spełniały się. Te dary serca to mała cegiełka pomocy, a w szczególności pamięć o naszych rodakach mieszkających tam od zawsze mino woli.  Słowa wdzięczności należą się tegorocznym darczyńcom. Caritas Archidiecezji Przemyskiej, dyrekcji firmy Sokołów panu Leszkowi Wybrańcowi, radnym miejskim z Przemyśla min. panu Eugeniuszowi Strzałkowskiemu, panu Stanisławowi Surmie, radnym powiatowym z Jarosławia pani dr. Tatianie Kożak Siara, panu Mariuszowi Trojakowi. Dzięki temu ta pomoc mogła być tak bogata. W tym roku dostarczyliśmy szynkę, kiełbasę, konserwy, makarony, kasze, ryż, oleje, mąka, cukier  i słodycze. Ks. Władysław Derunów z Mościsk co roku przygotowuje nam listę potrzebujących, gdyż jest bardzo dobrze zorientowany w swojej Parafii komu najbardziej należy pomóc.  Wzięliśmy również naszą, regionalną wędzonkę bo chcemy, aby nasi rodacy mogli poczuć jej zapach. Zawsze widzimy łzy wdzięczności w oczach tych obdarowanych ludzi. Może będziemy mogli pomóc im jeszcze wiele razy i pewnie jeszcze w inny sposób.

Delegacja odwiedzili również Towarzystwo Kultury Polskiej Ziemi Lwowskiej - oddział     w Mościskach, której Prezesem jest pan  Henryk Ilczyszyn.

Towarzystwo zajmuje się działalnością kulturalno-edukacyjną w rozwoju polskich narodowych tradycji, kultury i języka; Zaspokojeniem i obroną praw i interesów członków oddziału - Umocnieniem kulturalnych związków z Rzeczypospolitą Polską - Działalnością dobroczynną - Kuratelą nad starym cmentarzem. TKPZL o. Mościska kontynuuje swoje działanie na podstawie głównych założeń Statutowych. Towarzystwo działa z pobudek patriotycznych i z potrzeby serca. Na Dzień Niepodległości 11 Listopada i Dnia Konstytucji 3-go Maja zawsze odbywają się uroczyste akademie i koncerty zorganizowane siłami naszych zespołów, „Kameralnego Chóru Męskiego” i dziecinnego zespołu „Smerfy”. Piękną tradycją jest zorganizowanie spotkań opłatkowych w okresie świąt Bożego Narodzenia. Posiadamy swój sztandar: „Towarzystwo KPZL o. Mościska”. nad obrazem Matki Boskiej Nieustającej Pomocy wyhaftowane są słowa: „Błogosław nam na dobre i szlachetne uczynki”. Niech te słowa, skierowane do nas, będą drogowskazem na dalsze lata owocnej pracy TKPZL o. Mościska.

ukr1

ukr2

ukr3

ukr4

ukr5