Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałek! Panie Ministrze! Chyba dobrze widzę. Panie Senatorze! Nie mam wątpliwości co do tego, że będziemy dalej procedować nad senackim projektem, który stanowi realizację orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego uznającego niezgodność z konstytucją art. 426 § 2 Kodeksu postępowania karnego w zakresie, w jakim nie przewiduje on możliwości zaskarżenia postanowienia w przedmiocie kosztów nieopłaconej przez strony pomocy prawnej udzielonej z urzędu zasądzonych po raz pierwszy przez sąd odwoławczy.
Prawdę powiedziawszy, dla mnie interesująca była dyskusja, jaka miała miejsce w Senacie 6 sierpnia br. na wspólnym posiedzeniu Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji. Mówię o tym dlatego, że nie jest wykluczone, iż w pewnym zakresie wrócimy w Sejmie do omawianych tam problemów.
Oczywiście należy przyjąć z aprobatą szerszą nowelizację art. 426 § 2 K.p.k. niż tylko taką, która wynikała z treści skargi konstytucyjnej, co powodowało ograniczony zakres kognicji. Jak słusznie wówczas wskazało Ministerstwo Sprawiedliwości, wyrok trybunału należy odczytywać szerzej, tak aby na przykład w niedalekiej przyszłości nie stanąć przed dylematem, że owszem, załatwiono kwestię zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, ale pominięto sytuacje, które też będą mogły mieć miejsce, jak choćby wówczas, gdy sąd odwoławczy wyda orzeczenie pomijające kwestię kosztów lub odmawiające zasądzenia kosztów.
Tu warto ponownie przytoczyć tezę orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 25 maja 2010 r. stwierdzającą, że z żadnego przepisu Kodeksu postępowania karnego nie wynika dopuszczalność wniesienia zażalenia na orzeczenie sądu odwoławczego w przedmiocie kosztów postępowania. Jak wiemy, w Kodeksie postępowania cywilnego rozstrzygnięto ten problem i na tym rozwiązaniu oparto propozycję przyjętą w procedowanym dziś projekcie, w uzasadnieniu którego stwierdzono też, o ile dobrze zrozumiałam, że wyrażana przez ministra sprawiedliwości wątpliwość co do zasadności wyodrębnienia wydatków z tytułu nieopłaconej pomocy prawnej z urzędu jako osobnej kategorii kosztów procesu, a co za tym idzie, przedmiotu odrębnej kategorii orzeczeń, które podlegają zaskarżeniu w instancji poziomej, została rozwiana przez przedstawiciela prokuratora generalnego na posiedzeniu w dniu 6 sierpnia br., o którym już dziś wspomniałam.
Czy mamy rozumieć to tak, że wydatek nie został jeszcze poniesiony, nie został wypłacony przez Skarb Państwa, a zatem zgodnie z art. 616 § 2 K.p.k., który mówi o wydatkach ponoszonych przez Skarb Państwa od chwili wszczęcia postępowania, musi stanowić osobną kategorię? Liczę na ostateczne wyjaśnienie tej kwestii w czasie prac w komisji, za czym oczywiście Klub Poselski Sojusz Lewicy Demokratycznej optuje. Dziękuję bardzo. (Oklaski)