Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

14 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny o:
  1) rządowym projekcie ustawy o ustaleniu i wypłacie zasiłków dla opiekunów,
  2) poselskich projektach ustaw o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych.


Poseł Patryk Jaki:

    Dobrze.

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Chciałbym złożyć wniosek formalny o 5 minut przerwy w związku z nieprawdopodobną wypowiedzią pana przewodniczącego Piechoty. Po pierwsze, nie wiem, kto panu przewodniczącemu Piechocie pozwolił tworzyć takie konstrukcje, pozwolił oceniać psychologicznie innych posłów. W mojej ocenie, jeżeli ktoś mówi o jakiejś grzeczności, to nie powinien się w ten sposób zachowywać. To po pierwsze. Po drugie, pan poseł Piechota słynie z takich fajnych numerów. Na czym te numery polegają? Otóż dzwoni pracownik komisji pana przewodniczącego Piechoty i pyta: Panie pośle Jaki, złożył pan projekt ustawy. Czy może pan być tego i tego dnia i reprezentować ten projekt ustawy? Mówię, że nie mogę być, ponieważ w tym czasie mam inne zajęcia w Sejmie. Co robi pan poseł Piechota? Dokładnie na tę godzinę, dokładnie na ten dzień wyznacza to czytanie. Dokładnie tak było z tym projektem ustawy. W tym czasie na mój wniosek odbywała się w Sejmie ważna debata dotycząca przyszłości Elektrowni Opole. Nie jestem w stanie być o tej samej porze w dwóch miejscach. Jeżeli pan przewodniczący Piechota posiada jakiś cudowny eliksir, który pozwala się rozmnożyć i być jednocześnie... (Gwar na sali) Tutaj nie da się mówić.

    Marszałek:

    Panie pośle, niechże pan mówi do rzeczy. (Wesołość na sali) Niech pan mówi same konkrety. Niech pan wreszcie prostuje. (Posłowie uderzają w pulpity)

    Poseł Patryk Jaki:

    Próbuję, ale sam siebie nie słyszę.

    Marszałek:

    Jak pan sam siebie nie słyszy, to nie moja wina. Niechże pan mówi. (Gwar na sali)

    Poseł Patryk Jaki:

    Ale to pani marszałek jest odpowiedzialna za to.

    Przepraszam, czy...

    Marszałek:

    Czy pan nie rozumie? Przesadza pan.

    Poseł Patryk Jaki:

    Wysoka Izbo! Nie mam takich zdolności, aby być w tym samym miejscu... (Poruszenie na sali, oklaski)

    Brawo.

    (Głosy z sali: Brawo!)

    Chciałbym - dobrze, dobrze - tylko (Dzwonek), żeby pan przewodniczący Piechota pokazał mi, w jaki sposób można być w tym samym czasie, o tej samej porze, w dwóch miejscach. Dziękuję. (Poruszenie na sali)



Poseł Patryk Jaki - Wystąpienie z dnia 04 kwietnia 2014 roku.


89 wyświetleń

Zobacz także: