Dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Po wysłuchaniu tych wypowiedzi, zwłaszcza koleżanek i kolegów z Platformy Obywatelskiej, szanowni państwo, jako żywo przypominają mi się sceny z filmu Berei ˝Miś˝. Naprawdę aż przychodzą tutaj na myśl wypowiedzi Jarząbka: łubu-dubu, wszystko jest dobrze, wszystko jest w porządku.
(Poseł Marzena Machałek: Jest dobrze, jest dobrze.)
Wysłuchiwałem opinii dotyczących Płocka, o tym, że w Płocku są realizowane zajęcia ceramiczne, i naprawdę, proszę państwa, gratuluję. Skoro w przedszkolu w Płocku realizowane są zajęcia ceramiczne, to już wszystko jest jak najlepiej i w porządku.
Panu posłowi Suchowiejce proponuję, żeby zmienił troszeczkę swoją propozycję otworzenia funduszu. Przydałby się fundusz, rzeczywiście, przy Ministerstwie Edukacji Narodowej - fundusz ratowania polskiej edukacji. Tak, do takiego stanu doprowadziliście edukację, że w tej chwili potrzebny jest narodowy fundusz ratowania edukacji narodowej. (Dzwonek)
Proszę państwa, skoro jest tak dobrze, jak mówił pan minister, to o czym my w ogóle dzisiaj dyskutujemy? Skąd obecność rodziców, skąd obecność tych ludzi, którzy stracili pracę w wyniku waszej zmiany? Przecież w przedszkolach wszystko było realizowane w porządku, a my na posiedzeniu podkomisji - przypominacie sobie wszyscy - byliśmy non stop zapewniani przez panią minister Szumilas, że ma zdiagnozowany cały rynek dodatkowych zajęć w przedszkolach i że wszystko wiadomo. Dzisiaj słyszymy od pana ministra, że to badanie dopiero ma się odbyć, że dopiero teraz spróbujecie zorientować się, jak to jest. Kiedy kłamaliście - wtedy czy teraz? (Oklaski)