Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Chciałbym bardzo serdecznie podziękować panu za takie podejście do problemu, bo rzeczywiście przecież chodzi o ratowanie miejsc pracy, przede wszystkim w środowiskach wiejskich, gdzie o te stanowiska pracy jest najtrudniej. W związku z tym chciałbym jednak zadać pytanie. Otóż czy ktoś zadał sobie pytanie, ile litrów paliwa trzeba by przepompować, by przy istniejącej marży zamortyzować modernizację takiej stacji? I, zdając sobie sprawę z tego, jeszcze jedno pytanie. Jak duże wycieki, ubytki przedsiębiorca musiałby tolerować, nie tylko przecież ze względu na ochronę środowiska, ale z czystego biznesu? Zatem zadajemy sobie pytanie, czy nie warto by się zastanowić nad całościową zmianą tej ustawy, by doprowadzić do tego, żeby te stacje podlegały na przykład Urzędowi Dozoru Technicznego. To on decydowałby o tym, kiedy rzeczywiście już jest zagrożenie dla środowiska i kiedy taką stację trzeba zamknąć. Dziękuję serdecznie.