Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Pani Minister! Szacunki pokazują, że około 1300 tys. osób pracuje na tzw. umowach śmieciowych. Stanowi to ponad 10% zatrudnionych w kraju i jest to jeden z najwyższych wskaźników w Europie. Powodem takiej sytuacji jest duże bezrobocie na rynku i duża liberalizacja standardów. Pracownicy ci są wyłączeni poza prawo Kodeksu pracy, a ich umowy są szokujące, bowiem nie dają im żadnych gwarancji ani żadnych uprawnień.
Dlatego chciałabym zapytać panią minister: Czy państwo prowadzicie kontrolę tych umów? Czy państwo macie własne spostrzeżenia dotyczące tego, z czym większość zatrudnionych ma na co dzień kłopoty? Przychodzą oni także do naszych biur poselskich i prezentują te umowy. Sama takimi drukami umów dysponuję po to, żeby w którymś momencie pokazać je państwu.
Jeśli państwo to kontrolujecie i są niewielkie tego efekty, to proszę mi odpowiedzieć, pani minister, na pytanie: Jakich narzędzi potrzebuje Państwowa Inspekcja Pracy, aby skutecznie i konsekwentnie kontrolować, ale także egzekwować należne pracownikom prawa? Dziękuję bardzo. (Oklaski)