Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Nieobecny Panie Premierze! Wśród dziwnych powiązań między Amber Gold a pańskim otoczeniem jest jeszcze jeden wątek. Może to przypadek, że w tej samej Gdańskiej Fundacji Kształcenia Menedżerów działają dwaj koledzy Jana Krzysztofa Bieleckiego. Pierwszy, Mirosław Bieliński, jako prezes państwowej spółki ENERGA współfinansował z Amber Gold to samo przedsięwzięcie. Drugi, doktor Mirosław Ciesielski, pracował w Amber Gold. Pan, panie premierze, musiał o tym wiedzieć, bo w pańskiej radzie gospodarczej zasiada szef rady programowej tejże fundacji, profesor Dariusz Filar. Może to kolejny przypadek, ale usługi tej fundacji są bardzo popularne w spółkach Skarbu Państwa.
Co decyduje o tym, że spółki Skarbu Państwa zostawiają pieniądze właśnie w tej fundacji? Może wszystko jest w porządku, jednak seria dziwnych zdarzeń związanych z Amber Gold i powiązane osoby, na czele z synem premiera Donalda Tuska, każą wyjaśnić to wszystko ze 100-procentową dokładnością.
Panie premierze, ile spółki Skarbu Państwa zapłaciły tej fundacji za usługi od 2006 r.? Proszę o wykaz za poszczególne lata. I panie premierze, proszę dobrze pilnować w areszcie pana Marcina P., żeby nie dopadł go kolejny seryjny samobójca. (Oklaski)