Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Ponad 70% polskiego społeczeństwa wypowiada się przeciwko uprawom GMO na terytorium naszego kraju. Również sejmiki wojewódzkie, rady gmin, powiatów są za tym, aby nasz kraj był wolny od upraw GMO. W Polsce mamy dobrze rozwijające się rolnictwo ekologiczne, a polscy rolnicy produkują zdrową polską żywność. Aby tak dalej było, Polska musi być wolna od GMO. Mamy również wypracowaną dobrą polską markę produktów spożywczych. Gdy państwa członkowskie Unii Europejskiej rezygnują z upraw genetycznie zmodyfikowanych, w przedmiotowym, omawianym projekcie proponuje się możliwość składowania materiału siewnego genetycznie zmodyfikowanego i obrotu nim. Stwarza to możliwość wysiewu takiego materiału na terytorium naszego kraju.
Moje pytania: Czy rząd polski stoi na stanowisku, że nasz kraj powinien być wolny od GMO? Interesuje mnie również stanowisko rządu wobec prezydenckiego projektu ustawy. Pytam o to, bo stanowisko rządu zaprezentowane w Komisji ds. Unii Europejskiej, a dotyczy ono COM 375/2010, jest bardzo elastyczne, a to stanowisko ma być prezentowane 9 marca 2012 r. I jeszcze jedno: W ramach prezydencji duńskiej, obecnie sprawowanej, proponuje się, aby dany kraj członkowski konsultował i negocjował te sprawy z firmami, które chcą wprowadzić nasiona, uprawy GMO. (Dzwonek) Nie wyobrażam sobie takiej możliwości. Jest to stanowisko nie do przyjęcia. Czy polski rząd będzie optował za tym, aby to stanowisko prezydencji duńskiej odrzucić? Dziękuję bardzo. (Oklaski)