Pani Marszałek! Z uwagą wysłuchałam tych wystąpień i powiem szczerze, że jedno z nich poruszyło mnie w sposób szczególny - wystąpienie prezesa największej partii opozycyjnej. Nie ma teraz, kiedy w dalszym ciągu debatujemy, pana prezesa, żebym mogła mu zadać pytanie, ale chciałabym zadać pytanie.
(Poseł Marek Suski: Nie, my jesteśmy od zadawania pytań rządowi.)
Panie prezesie, proszę mi przypomnieć, kto negocjował traktat lizboński, w którym zrezygnowano w ramach polityki migracyjnej z jednomyślności na rzecz głosowania większościowego. Czy to przypadkiem nie był śp. prezydent Lech Kaczyński? (Oklaski) I czy nie uczynił tego po kilkugodzinnych konsultacjach z panem, panie prezesie? (Poruszenie na sali, oklaski)
(Głos z sali: I dlatego jesteśmy przeciw.)
Nikt wam wtedy nie odmawiał prawa do negocjacji.
(Poseł Marek Suski: Żałosna jesteś.)
Nikt wam tego prawa nie odmawiał. Dzisiaj odmawiacie prawa temu rządowi do podejmowania decyzji.
(Poseł Marek Suski: Żałosna jesteś.)
Wiem, jak będzie wyglądał wasz rząd.
(Głos z sali: Jest już blisko.)
Wasz rząd będzie ubezwłasnowolniony. Na czele tego rządu nie będzie stał prezes Jarosław Kaczyński, ale o każdą decyzję trzeba będzie go pytać, czy można podjąć taką czy inną. (Oklaski)
(Głos z sali: Tak jest.)
(Głos z sali: Do rzeczy, pani prezes.)
Dzisiaj pan prezes Kaczyński podjął decyzję za większość Polaków.
(Głos z sali: Przynajmniej będzie.)
Dzisiaj pan prezes Kaczyński mówił o wielkiej miłości do narodu. Ci, którzy pamiętają wasze rządy, wiedzą, jak wyglądała ta miłość.
(Głos z sali: Na pewno.)
Chcę zapytać czołowych obrońców życia i pierwszego katolika, jaką cenę za życie wyznaczył...
(Głos z sali: To kara.)
...bo dzisiaj mówi: zapłaćmy, więc pytam PiS, jaką cenę ma ludzkie życie. Odpowiedzcie mi. (Oklaski) Ale dzisiaj stała się jeszcze jedna ważna rzecz. Otóż PiS słowami pana prezesa pokazał w okresie kampanii wyborczej, na pięć tygodni przed wyborami, prawdziwą twarz. (Poruszenie na sali)
(Głosy z sali: Ooo...)
Pokazał twarz partii antyeuropejskiej, ksenofobicznej, wiecznie dążącej do kłótni i szukania wrogów.
(Głos z sali: Zapłacą.)
To jest pierwsza zapowiedź, tak, to jest pierwsza zapowiedź wyprowadzenia Polski z Unii Europejskiej. (Poruszenie na sali) I to Polacy powinni wiedzieć. Polacy powinni to wiedzieć. (Oklaski)
(Poseł Marek Suski: Weź aspirynę.)
(Głos z sali: Lekarza.)
Marszałek:
Proszę o spokój.
Prezes Rady Ministrów Ewa Kopacz:
Panie pośle Suski, pan jest z mojego regionu. Jeśli chodzi o diagnozę, już dawno w pańskiej sprawie postawiłam. (Wesołość na sali, oklaski)
Chcę o jedno zaapelować. Dzisiaj, kiedy za pięć tygodni będziemy przekonywać Polaków, nie możemy zaprezentować się w Europie jako ludzie, którzy chcą się ogrodzić murem, mówić: jesteśmy samowystarczalni, jesteśmy sami dla siebie i kochamy samych siebie. Pan prezes wymieniał, że najważniejsi są rodzina, najbliżsi, dopiero potem obywatele. Myślę, że zapomniał po drodze powiedzieć o partii, o swojej partii, którą kocha nad życie i bardziej niż cały naród. Dziękuję bardzo. (Oklaski)
(Poseł Marek Suski: Hańba.)
Posiedzenie Sejmu RP nr 98 Informacja Prezesa Rady Ministrów na temat kryzysu migracyjnego w Europie i jego reperkusji dla Polski