Dziękuję bardzo.
Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jak wszyscy wiemy, w czerwcu ubiegłego roku rząd Donalda Tuska sprzedał kontrolowaną przez Skarb Państwa chemiczną Grupę Ciech, uzyskując ponad 619 mln zł plus dywidendę w wysokości 22,5 mln. Jednak nie brakuje doniesień medialnych, że zdaniem niektórych analityków cena sprzedaży mogła być niedoszacowana i znacznie zaniżona w stosunku do wartości rynkowej, która - jeśli wierzyć tym doniesieniom - osiągała już na giełdzie ponad 50-procentowy wzrost, jeśli chodzi o wartość jednostkową akcji, w porównaniu do ceny, za którą Skarb Państwa ją sprzedał. Ponadto nie milkną też doniesienia o możliwej korupcji towarzyszącej sprzedaży przez Skarb Państwa udziałów i braku reakcji odpowiednich służb.
Chciałbym zapytać przede wszystkim o to, czy nie istnieje obawa, że przejęcie kontroli nad Grupą Ciech przez inną spółkę jest tylko procesem przekazania jej z oczywistym zyskiem innym zagranicznym koncernom, np. w Rosji, która, jak wiadomo, jest żywo zainteresowana inwestycjami w przemysł chemiczny w Polsce. Czy doniesienia o rzekomym niedoszacowaniu wartości udziałów sprzedanych przez Skarb Państwa oraz o prawdopodobieństwie wystąpienia zjawiska korupcji pokrywają się z prawdą? Dziękuję za uwagę. (Oklaski)