Bardzo dziękuję.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam wrażenie, że moja wypowiedź została źle zrozumiana. Często z panem posłem Iwińskim polemizuję, natomiast tym razem wypowiedź była pojednawczo-opisowa i pan poseł najwyraźniej źle ją zrozumiał. Lewica z natury jest bardziej kosmopolityczna niż prawica, taki jest klasyczny podział politologiczny, tym się różnimy. Jeżeli definiujemy politykę jako rywalizację idei, to rzeczywiście ugrupowania, powiedziałbym, bardziej patriotyczne, bardziej identyfikujące się z Kościołem katolickim np. w polskich warunkach rywalizują z ugrupowaniami bardziej kosmopolitycznymi i bardziej laickimi. To jest czysty opis politologiczny, a nie spór. Dlatego mówiłem, że pan się wypowiadał bardziej w duchu kosmopolitycznym, to miałem na myśli. Natomiast jeżeli pan używa sformułowania, że prawica jest bardziej nacjonalistyczna, to wracamy do pewnej dyskusji z okresu II Rzeczypospolitej. Proszę zwrócić uwagę, że dzisiejszy patriotyzm w czasach II Rzeczypospolitej bywało, że był nazywany nacjonalizmem, a dzisiejszy nacjonalizm wtedy był nazywany szowinizmem. Tak więc mieliśmy podział na szowinizm, zdecydowanie pejoratywnie rozumiany i dzisiaj, i wtedy, i nacjonalizm, który wtedy bez takiej strasznej konotacji związanej z II wojną światową miał zupełnie inne znaczenie. W pewnym sensie był w niektórych środowiskach rozumiany jako patriotyzm, stąd np. publikacja wybitnego logika ojca Innocentego Marii Bocheńskiego, dominikanina, wieloletniego rektora Uniwersytetu we Fryburgu, który był autorem książki ˝Katolicki nacjonalizm˝. Oczywiście z nacjonalizmem dzisiaj rozumianym, czyli z tym przedwojennym szowinizmem, nie miało to nic wspólnego, bo chodziło o katolicki patriotyzm. W następnych wznowieniach on to wyraźnie opisywał. Tak więc zwracałbym uwagę na to, że rzeczywiście słowo ˝nacjonalizm˝ po strasznym okresie II wojny światowej w pewnym sensie (Dzwonek) już się zdezaktualizowało, ale np. przed wojną nie miało negatywnych konotacji. Wtedy dzisiejszy nacjonalizm był rozumiany jako szowinizm. Tak więc dziękuję bardzo, tyle w trybie sprostowania. (Oklaski)