Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Panie ministrze, po pierwsze, mam wrażenie, że popadliście, nie będę mówił ˝my˝, popadliście w pewną rutynę. Jest sprawozdanie, trzeba coś napisać, z roku na rok przepisuje się pewne dane, tak naprawdę to wszystko jest mało kreatywne. Tu zgadzam się z tym, co mówił mój przedmówca, że nawet w danych liczbowych to jest uwidocznione.
Poza tym uprawiamy swojego rodzaju archeologię sprawozdawczą, było to wyjaśniane na posiedzeniu Komisji Zdrowia. Powiem tak: nie chciałbym, żeby pracujący w resorcie, również w sensie dosłownym, wiceminister tłumaczył się za niepracującego ministra. To jest o tyle przykre, że muszę to do pana kierować, panie ministrze, ale ostatecznie pan tu reprezentuje rząd. A tu jednak trudno nie oprzeć się wrażeniu, że tempo prac również nad tymi sprawozdaniami jest, powiedzmy, zbyt wolne.
Wreszcie kwestia wydawania pieniędzy. Panie ministrze, macie, wszyscy wspólnie mamy różne możliwości większego promowania chociażby niepicia alkoholu przez kierowców. Czy naprawdę nie można części pieniędzy przeznaczyć na reklamy telewizyjne, w których będzie się promować (Dzwonek) taką postawę: nie siadam do samochodu z kierowcą, który pił alkohol na jakichś imieninach czy innej imprezie? Zróbmy coś takiego. To będą naprawdę sensownie wydane pieniądze i z pewnością przełoży się to na liczbę wypadków. Bardzo dziękuję. (Oklaski)