Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

22 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Administracji i Cyfryzacji o rządowym projekcie ustawy o systemie powiadamiania ratunkowego (druki nr 1892 i 1934).


Poseł Adam Rogacki:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość chciałbym odnieść się do omawianego dzisiaj projektu ustawy o powiadamianiu ratunkowym, druki nr 1892 i 1934.

    Debatujemy dziś nad bardzo ważną problematyką dotyczącą bardzo często ludzkiego zdrowia czy życia. Zapewnienie bezpieczeństwa obywateli jest bowiem jednym z podstawowych zadań państwa. Następstwem wstąpienia Polski do Unii Europejskiej jest wprowadzenie do polskiego systemu powiadamiania ratunkowego numeru 112. W ostatnich latach cały czas trwały prace nad koncepcją i wyborem modelu wdrażanych rozwiązań. Według dotychczasowych rozwiązań prawnych ideą nowego systemu powiadamiania ratunkowego było stworzenie centrów, które przejmą funkcje dyspozytorskie w zakresie dysponowania środkami i siłami czy kierowaniem akcjami ratowniczymi, a podstawę systemu miały stanowić centra powiadamiania ratunkowego działające lokalnie. Takie rozwiązanie miało doprowadzić do optymalizacji współdziałania operatorów numerów alarmowych ze służbami ratowniczymi. Formalnie system powiadamiania ratunkowego został utworzony z dniem 10 lutego 2009 r. Miał być potem wprowadzany w życie. Było wiele dat, mówiono o roku 2011. Pamiętamy, że miał zacząć funkcjonować jeszcze przed Euro 2012, a dzisiaj pracujemy nad tym, by być może zaczął funkcjonować od przyszłego roku w założonym modelu.

    Obecnie funkcjonujący system jest pewnego rodzaju prowizorką, która określa przejściowy sposób funkcjonowania tego systemu, a wydaje się, że rząd po raz kolejny na siłę, by zdążyć przed rokiem 2013, chce wprowadzić nie do końca przygotowane rozwiązania. Mówiliśmy o tym na posiedzeniu komisji. Zmienia się model systemu powiadamiania ratunkowego. Omawiany projekt ustawy wprowadza system operatorski. Centra powiadamiania operatorskiego odgrywają w nim rolę swego rodzaju call center, czyli central telefonicznych, a działalność ograniczają do przyjmowania zgłoszeń, które następnie kierowane są do odpowiednich służb.

    Na posiedzeniu Komisji Administracji i Cyfryzacji przedstawiciel tego resortu pan minister Huskowski poinformował nas, iż obecnie połączenie z wojewódzkimi centrami powiadamiania ratunkowego ma 65% Polaków. Rodzi się pytanie, co z tymi 35%. Mogliśmy usłyszeć również, iż brak jest odpowiednich rozwiązań teleinformatycznych, które w funkcjonowaniu zakładał docelowy model powiadamiania ratunkowego. Chodzi o przekazywanie danych drogą elektroniczną, drogą informatyczną. Mogliśmy dowiedzieć się, że nie jest to przygotowane zarówno od strony rozwiązań, jak i infrastruktury. Nie mamy też dokładnej informacji, czy dzisiaj wszystkie wojewódzkie centra powiadamiania ratunkowego już funkcjonują. Mam świadomość tego, że jest możliwość alternatywnego przełączenia w przypadku braku możliwości dodzwonienia się, ale jeżeli wprowadzamy jakiś system, a ma on być wprowadzany właściwie już na dniach, dzisiaj mamy 21 listopada, to wydaje się, że lepiej poczekać z tym wprowadzaniem, niż igrać z ogniem, gdy dotyczy to ludzkiego zdrowia czy życia.

    Mamy XXI wiek, a dzisiaj nikt nie ma pewności, czy kiedy dzwoni pod numer 112, zgłoszenie zostanie odebrane. Nadal nie ma systemu danych o lokalizacji. Mieliśmy wiele różnych przypadków, że czasami dzwoniły dzieci, które nie zawsze muszą znać dokładny adres, zresztą mogą czasowo przebywać czy to na wakacjach, czy to w podróży, czy w jakimś innym miejscu. Wydaje się, że wprowadzenie takiego kompleksowego systemu jest bezwzględnie potrzebne. W XXI wieku nie są to zbyt wygórowane wymagania. Wydaje się, że chociażby w ostatnich latach informacje Najwyższej Izby Kontroli o niedomaganiach tego systemu powinny być mobilizacją dla rządu, by wprowadzając w życie te rozwiązania, był przygotowany na tip-top, bo sprawa dotyczy bardzo poważnej dziedziny naszego życia: zdrowia, a w wielu przypadkach i życia.

    Dlatego uważamy, iż proponowane rozwiązania nie są dziś przygotowane do kompleksowego i sprawnego wprowadzenia ich w życie. Z tego względu ten projekt nie uzyska akceptacji ze strony Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość.



Poseł Adam Rogacki - Wystąpienie z dnia 21 listopada 2013 roku.


74 wyświetleń

Zobacz także: