Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

15 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych oraz o zmianie niektórych innych ustaw (druk nr 1849).


Poseł Tomasz Latos:

    Dziękuję bardzo.

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Właściwie Panowie Ministrowie! Cóż, panie ministrze, gratuluję panu testamentu politycznego i swego rodzaju wkupna, jeżeli chodzi o pańskie środowisko. Rozumiem, że jest to być może ostatni gest, który chce pan wykonać wobec swojego środowiska, wszak jest pan lekarzem pediatrą. Natomiast dość znamienne było to, nie wiem, czy pan to zauważył, że zapadła cisza po pana wystąpieniu, co moim zdaniem dość jednoznacznie świadczy o tym, co sala myśli o tych założeniach, które pan w tym projekcie przedstawił.

    A teraz przechodząc do samego projektu. Panie ministrze, powinno się powiedzieć na początku, że są to piękne deklaracje, ale tak naprawdę to tylko puste słowa. Czemu? Postaram się to pokrótce wyjaśnić, choć żałuję, panie marszałku, że mam tylko 5 minut, a nie 10. Otóż, od szczegółu do ogółu czy od ogółu do szczegółu, jak kto woli, bo myślę, że taką zasadę raczej powinniśmy przyjąć. Zapowiadaliście państwo na posiedzeniu Komisji Zdrowia kilka tygodni temu, że za parę miesięcy będziecie państwo mieli dużą nowelizację dotyczącą podstawowej opieki zdrowotnej. Oczywiście to jest ta właściwa kolejność. Nie ukrywam tego, panie ministrze, a czytałem również inne wypowiedzi państwa, że to jest właściwy kierunek. Tak, o podstawowej opiece zdrowotnej, panie ministrze, należy rozmawiać, o funkcji lekarza rodzinnego. Mieliśmy bardzo ciekawą i bardzo merytoryczną dyskusję w Komisji Zdrowia, szkoda, że pana nie było. Tam, niezależnie od podziałów politycznych, byliśmy zgodni co do tego, w jakim kierunku powinna iść naprawa systemu czy raczej jego uzupełnienie. Tymczasem zaczynamy od szczegółu, zaczynamy od pewnych zmian, które tak naprawę są zmianami kosmetycznymi. Panie ministrze, jak sam pan powiedział, pediatrzy pracują w podstawowej opiece zdrowotnej. Na 14 693 pediatrów czynnych zawodowo - to są dane z dokumentu przedstawionego przez państwa - prawie 50%, panie ministrze, bo 6560 lekarzy pracuje w podstawowej opiece zdrowotnej. Nie wiem, czy pan o tym wie, ale pediatrzy pracują w POZ, prawie połowa z nich. Mało tego, pracuje tam także prawie 1/3 internistów. Takie mamy fakty, więc nie wiem, co pan chce udrożnić, co pan chce poprawić.

    Dalej. Mamy piękną specjalizację z medycyny rodzinnej. Zastanawiam się, panie ministrze, i pan też powinien: Gdybym teraz skończył studia, był młodym lekarzem, to, przepraszam za wyrażenie, po jaką cholerę miałbym robić specjalizację z medycyny rodzinnej, skoro mogę zrobić specjalizację z pediatrii, z interny i będę miał te same uprawnienia?

    (Głos z sali: Większe.)

    Jednym słowem, jeżeli zostałoby przeprowadzone wszystko to, co pan chce przeprowadzić, to właściwie tylko, nie wiem, frajerzy - znowu przepraszam za mocne słowo - będą robić specjalizację z medycyny rodzinnej, bo w tym momencie zawężą swoje działania wyłącznie do podstawowej opieki zdrowotnej. Natomiast gdy zrobią specjalizację z pediatrii czy z interny, to proszę bardzo, droga otwarta, może być szpital, klinika, może być podstawowa opieka zdrowotna z własną grupą pacjentów, wszystkie drogi otwarte... W takim razie, rozumiem, likwiduje pan specjalizację medycyny rodzinnej. Proszę być zatem konsekwentnym.

    Kolejna sprawa - nie mamy zbyt wielu pediatrów. W tym projekcie nie widzę, panie ministrze, żadnych zachęt, aby więcej młodych ludzi robiło tę specjalizację. Trzeba o tym porozmawiać, trzeba to zrobić. W tej chwili bowiem albo będziemy mieli zbiór pusty, czyli nikt nowy nie przeniesie się ze szpitala do POZ, chociaż, jak powiedziałem, połowa pediatrów już tam pracuje, albo przeniosą się lekarze w dość znacznej liczbie i wtedy okaże się, że za chwilę za sprawą kolejnej nowelizacji ustawy będziemy szukać lekarzy mających wypełnić luki w oddziałach pediatrycznych. Będziemy musieli coś z tym fantem zrobić. Nie wiem, co wtedy pan minister wymyśli - jeżeli dalej będzie pan ministrem.

    Kolejna sprawa to oczywiście - tak jak powiedziałem, czasu jest niestety mało - brak zgodności z dyrektywą unijną. Mam dołączony do druku sejmowego dokument. Biedny pan ekspert z MSZ podpisał się, uznał, że projekt jest zgodny z dyrektywą (Dzwonek), mimo że parę miesięcy wcześniej, 27 maja, napisał, że on nie jest zgodny z dyrektywą. Projekt nie jest zgodny z dyrektywą, bo rząd polski sam zaproponował wpisanie do dyrektywy lekarzy rodzinnych, sam doprecyzował, jaka specjalność ma być uznana za tę specjalność podstawowej opieki zdrowotnej...

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Panie pośle, proszę o konkluzję.

    Poseł Tomasz Latos:

    I teraz co, panie ministrze? Co się okaże? Zgodne czy niezgodne? Bądźmy konsekwentni. Musielibyśmy w takim razie zmienić dyrektywę, bo - jak wynika z tego pisma - w tej chwili to nie są już nasze wewnętrzne rozwiązania. Niestety sami zaproponowaliśmy takie, a nie inne rozwiązania w odniesieniu do dyrektywy, a dwa lata później przyjęliśmy w związku z tym stosowną ustawę zgodną z tą dyrektywą.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    I tym stwierdzeniem, panie pośle, zakończył pan wystąpienie klubowe, bowiem Sejm, w tym przedstawiciele pańskiego klubu, ustalił, że będą 5-minutowe oświadczenia w imieniu klubów. Może pan jednak zapisać się do pytań.

    Poseł Tomasz Latos:

    Panie marszałku, powiem jeszcze w takim razie dwa zdania, jeżeli pan pozwoli.

    Wicemarszałek Eugeniusz Tomasz Grzeszczak:

    Dwa zdania i to nienadmiernie złożone.

    Bardzo proszę.

    Poseł Tomasz Latos:

    Zespołowa praktyka lekarska czy ta, w której funkcjonują lekarze pediatrzy, dotyczy przede wszystkim dużych miast i to zwłaszcza w dużych miastach jest problem związany z przyjęciem pacjenta tego samego dnia. To, co pan proponuje, również będzie dotyczyło dużych miast. A więc w zasadzie, panie ministrze, masło maślane, powielamy pewne schematy. Na wsi bowiem, w małych miejscowościach, niech mi pan wierzy, nie ma takich kolejek, lekarz rodzinny sobie radzi, a jeśli chodzi o pediatrę, to obawiam się, że albo go nie znajdziemy, albo on nie będzie w stanie zgromadzić odpowiedniej liczby zapisanych do niego pacjentów. Dziękuję bardzo. Pozdrawiam pana ministra.



Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 07 listopada 2013 roku.


80 wyświetleń

Zobacz także:




Zobacz także:


Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 09 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 90 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 09 kwietnia 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 90 Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o leczeniu niepłodności...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy




Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 24 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 24 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy -...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 24 września 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 101 Sprawozdanie Komisji o poselskim projekcie ustawy o zawodzie...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 08 października 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawione przez Ministra Zdrowia "Sprawozdanie z realizacji...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy

Poseł Tomasz Latos - Wystąpienie z dnia 08 października 2015 roku.
Posiedzenie Sejmu RP nr 102 Przedstawione przez Ministra Zdrowia "Sprawozdanie z realizacji...

Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy