Dziękuję bardzo.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Przepraszam, panowie są przedstawicielami KNF-u?
(Głos z sali: Ministerstwa Finansów.)
Ministerstwa Finansów. Nie wiem, do kogo skierować pytanie, przepraszam.
Może zdziwi państwa to pytanie, może pomyślicie, dlaczego teraz i w tym punkcie, ale po prostu podczas wizyty dwóch młodych osób w biurze postawiono mi takie pytanie. W związku z tym korzystam z okazji, że się mówi o nadzorze, mówi się o informacjach. Czego sprawa dotyczy? Najpierw powiem, że również moja sytuacja jest podobna. Jestem klientem banku, polskiego jeszcze Banku PKO BP od ponad 30 lat. Sprawa dotyczy również telewizji i pewnych reklam, które od jakiegoś czasu ukazują się ˝w wykonaniu˝, powiedzmy, jednego ze znanych w Polsce celebrytów - nie będę tego nazwiska tutaj wymieniał. Sytuacja polega na tym, iż mówi się, że to są kontrakty wielomilionowe, raz podpisane, i mówi się teraz o ewentualnie nowym kontrakcie czy też przedłużeniu istniejącego kontraktu. Osoby, które były w biurze, podały oczywiście argument życiowy: pracują w tym banku już od kilkunastu lat, widzą dokoła redukcję zatrudnienia w polskim Banku PKO BP, bez regulacji płac od kilku lat, i pytają: panie pośle, jak (Dzwonek) to jest, oficjalnie oczywiście tego nie wiemy, ale mówi się o kwotach milionowych odnośnie do wynagrodzenia tego celebryty występującego w tych reklamach. Oczywiście nie potrafiłem na to pytanie odpowiedzieć, nie wiem też, do kogo wystąpić z zapytaniem na piśmie - do KNF-u, do ministra skarbu? Proszę posła wnioskodawcę, ewentualnie przedstawicieli Ministerstwa Finansów...
(Poseł Krystyna Skowrońska: Pan poseł nie wie, do kogo w tej sprawie napisać?)
Nie, ponieważ rozmawiałem telefonicznie z KNF-em, dano mi odpowiedź, że trzeba byłoby do właściciela wystąpić. Myślałem, że Komisja Nadzoru Finansowego, pani poseł, coś w tej sprawie też ma do czynienia, ponieważ ten bank jest bankiem polskim i jest własnością Skarbu Państwa, a nadzór nad bankami sprawuje KNF również, nie tylko właściciel.
(Poseł Krystyna Skowrońska: Pan jest posłem tyle lat i nie wie?)
Kończę.
W związku z tym, panie pośle, do pana się zwracam: Czy ewentualnie spróbuje pan pomóc mi rozwiązać ten problem, a ja oczywiście przekażą to osobom, które były u mnie w biurze? Dziękuję bardzo. (Oklaski)