Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

3 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Zdrowia o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.


Poseł Bolesław Grzegorz Piecha:

    Pani Marszałek! Mam pytanie do ministra zdrowia. To, że rząd, a zwłaszcza ministerstwo zdrowia, śpi, wiemy, a obudziło się w listopadzie, ponieważ inaczej w styczniu połowa karetek specjalistycznych stałaby w garażach i na polskie drogi wyjeżdżaliby pewnie ratownicy ochotnicy. Natomiast z pomocą pospieszyli posłowie, przedstawili przedłożenie. Jak to bywa z projektami poselskimi zawsze, trudno jest wyegzekwować stanowisko rządu. Słyszałem, panie ministrze, że pan nie mówił przez ten rok o niczym innym, tylko o jakości. W związku z tym, dlaczego pan to proponuje i zgadza się na bylejakość w tej ustawie? Pan proponuje, żeby lekarzem systemu był człowiek, który przeszedł krótki kurs. W 4,5 miesiąca, według raportu NIK-u tak to wygląda, że 3 tys. godzin można wypracować w 4,5 miesiąca, jest się lekarzem systemu, czyli specjalnie przygotowanym lekarzem do ratowania życia, już nie zdrowia.

    Poprawka, którą składamy, po prostu przywraca właściwe proporcje. Nie wiem, czy to jest tylko hasło: jakość, a nie bylejakość, czy też ma pan wdrukowane jeszcze za czasów pobytu w poprzedniej formacji pewne slogany klasyków, że nie matura, lecz chęć szczera, zrobi z ciebie - tu zmienię - lekarza systemu ratownictwa medycznego. Dziękuję. (Poruszenie na sali, oklaski)



Poseł Bolesław Grzegorz Piecha - Wystąpienie z dnia 23 listopada 2012 roku.


90 wyświetleń

Zobacz także: