Polityka klimatyczna UE zamienia Polskę w skansen
Podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu Piotr Naimski zwrócił się z pytaniem do Marcina Korolca, Sekretarza Stanu w Ministerstwie Środowiska, o powody dla których rząd polski zgodził się na skrajnie dla Polski niekorzystne ustalenia w ramach polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jak podkreślił, rzekome sukcesy negocjacyjne polskiego rządu, tj. darmowe uprawnienia do emisji CO2 są w znacznym stopniu (40 %) ograniczone do wykorzystania dla modernizowanych elektrowni, co oznacza, że można je wykorzystać tylko w starych elektrowniach, których modernizacja może przedłużyć ich eksploatację o najwyżej 15 lat. Dostosowanie do wymogów UE w celu wykorzystania darmowych emisji spowoduje, że zamiast budować nowe elektrownie zamienimy polską energetykę w skansen modernizując wyeksploatowane i słabo wydajne elektrownie.
Poseł zwrócił również uwagę, na bardzo niekorzystne dla Polski rozwiązanie, które daje Komisji Europejskiej prawo do ingerowania w rynkową cenę emisji CO2, co prawdopodobnie spowoduje, że z obecnych 6 euro cena ta wzrośnie w 2030 roku do 50-60 euro i spowoduje dramatyczny wzrost cen energii w naszym kraju.
Obejrzyj wystąpienia w Sejmie:
