26 kwietnia 2015 minister Andrzej Halicki był gościem programu „Woronicza 17” telewizji TVP1.  Przewodnim tematem programu była kontrowersyjna sprawa, która od kilku dni jest numerem jeden politycznych debat, przetargu śmigłowców dla polskiej armii. Jedynie firma Airbus Helicopters zakwalifikowała się do następnego etapu przetargu.

Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego oraz Andrzej Halicki, minister administracji i cyfryzacji zwracali uwagę w programie „Woronicza 17”, ze warunki Ministerstwa Obrony Narodowej przetargu na śmigłowce spełnia jedynie firma Airbus Helicopters.

Ministerstwo Obrony Narodowej początkowo informowało, że jest w stanie przeznaczyć 8 mld zł. na zakup 70 śmigłowców, w rezultacie ogłoszono, że zostanie zakupione 50 śmigłowców za 13 mld zł. Tą sytuacje polityk Paweł Poncyljusz reprezentujący partię Polska Razem komentuje jako „(…)sytuację abstrakcyjną”. Natomiast minister Andrzej Halicki zaznacza, że jedynie koncern Airbus Helicopters spełnił wszystkie wymogi przetargu, a polska armia natychmiastowo potrzebuje nowego uzbrojenia. „ Modernizacja polskiej armii postępuje bardzo szybko, a musimy postępować jeszcze szybciej” podkreśla minister Andrzej Halicki

Stanowisko gości w tej sprawie było dość różne. Paweł Poncyljusz zaznacza, iż przetarg trwa trzy lata i „od trzech lat nie było wiadomo jakie są oczekiwania wojska i wiadomo było też, ze takiego śmigłowca, jakiego oczekuje wojsko, nie ma.” Według posła Polski Razem Pawła Poncjusza należałoby docenić polskie firmy produkujące śmigłowce, ale nie wyklucza rozmów z firmą Airbus Helicopters.  Jego zdaniem przetarg można było zweryfikować.

Z kolei przedstawiciel Prawa i Sprawiedliwości polityk Mariusz Błaszczyk uważa przetarg Ministerstwa Obrony Narodowej jako przykład faworyzowania francuskich firm i jednocześnie nie brania pod uwagę rodzimych firm zbrojeniowych.

W tym miejscu trzeba zaznaczyć, iż firma Airbus Helicopters zapewnia, że w Łodzi powstanie zakład, w  którym będzie zatrudnionych kilkanaście tysięcy ludzi. Jednak polityk Jerzy Wenderlich z SLD twierdzi, że przy montażu śmigłowców może być zatrudnionych najwyżej kilkaset osób „ a więc obietnice Francuzów to są jakieś miraże, a nie rzeczywistość”. Polityk podziela zdanie Mariusza Błaszczaka, iż słuszna jest koncepcja  o zweryfikowaniu przetargu, aby polskie firmy zbrojeniowe miały możliwość rozwoju .

Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, przedstawiciel PSL przede wszystkim zwracał uwagę na specyfikę przetargu i to, że tylko jedna firma wywiązała się z zobowiązań. „Niestety konkurenci  nie wywiązali się ze wszystkich wstępnych deklaracji „ – mówi Struzik, dodatkowo podkreślając, że „ jest to okres testów , dlatego jeszcze zobaczymy jak to będzie wyglądało”

Stanowisko marszałka województwa mazowieckiego poparł minister Andrzej Halicki określając, że „modernizacja polskiej armii postępuje bardzo szybko, a musi postępować jeszcze szybciej. Stąd warunek terminowości, a nie wszyscy potrafili do spełnić”.

Na zakończenie programu przedstawiciel Kancelarii Prezydenta RP Olgierd Dziekoński apelował „odejdźmy od emocji, które ujawniają się przy tym stole, odrzućmy na bok interesy i zastanówmy się co jest najważniejsze (…) interesem narodowym jest dobre uzbrojenie gwarantujące zdolność operacyjną polskiej armii”

Program „Woronicza 17″

OR