Podpisanie w ubiegłym tygodniu porozumienia między związkowcami a stroną rządową, ostudziło sytuację na Śląsku i przynajmniej na jakiś czas odsunęło od górników wizje zwolnień. Nie zlikwidowało to jednak problemu braku rentowności przeznaczonych do „wygaszenia” (czytaj: likwidacji) kopalń węgla kamiennego. Wszelkie zapewnienia rządu o dobrej woli nijak się mają do aktualnych działań w stosunku do krajowego sektora górnictwa rud miedzi, a tym samym do niedawna mającej przed sobą całkiem niezłe…