Dziękuję bardzo.
Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałbym swój głos dołączyć do głosu tych, którzy mówią, że to bardzo zła i szkodliwa ustawa. Przypomnę tylko, że pod rządami koalicji PO-PSL kobiety zostaną zmuszone do tego, żeby pracować łącznie już o 12 lat dłużej, bo ustawa o emeryturach pomostowych pozwalała przed zmianą na przechodzenie w wieku lat 55 na wcześniejsze świadczenia. I powiem tak: ustawa nakazuje starszym pracować dłużej, a młodszych w dalszym ciągu pozostawia bez pracy, ale też pozostawia ich bez szansy na te lepsze miejsca pracy i bez szansy na awans poprzez to, że te wygodne, bardziej cywilizowane, lżejsze miejsca pracy będą zajmowane przez okres dużo dłuższy, tak jak powiedziałem, w przypadku kobiet łącznie już o 12 lat.
Rząd pozostał niewzruszony mimo 2,5 mln podpisów pod referendum i protestów związkowców. (Dzwonek) I chcę powiedzieć jedno: ustawa tylko pozornie łagodzi wynikające z niej skutki poprzez wprowadzenie wypłat emerytury połowicznej. Chcę zwrócić na ten fakt uwagę i zapytać pana ministra o to, jak będzie wyglądało świadczenie statystyczne osoby, która przed przejściem na emeryturę w wieku 67 lat skorzysta ze świadczenia połowicznego - dla kobiet 5 lat, dla mężczyzn 2 lata - o ile to poprzez wypłatę środków z OFE i poprzez zmniejszenie podstawy środków w FUS zmniejszy hipotetycznie emeryturę dla osoby, która zarabia średnią krajową. Tylko jedno pytanie, panie ministrze - proszę o odpowiedź na piśmie. Dziękuję. (Oklaski)