Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

5 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny, ustawy Kodeks karny skarbowy, ustawy Kodeks postępowania karnego oraz ustawy Kodeks karny wykonawczy (druk nr 241).


Poseł Andrzej Dera:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt w imieniu Klubu Parlamentarnego Solidarna Polska przedstawić nasze stanowisko odnośnie do tego projektu. Oczywiście jesteśmy zdecydowanie za dalszym procedowaniem i wprowadzeniem w życie zapisów projektu tej ustawy.

    Może odniosę się najpierw historycznie. To nie jest projekt tożsamy z tym, który został złożony cztery lata temu, na co zwrócił uwagę przedstawiciel Platformy Obywatelskiej, bo on został zmodyfikowany. Te najistotniejsze zarzuty, które wtedy powodowały pewne problemy, zostały wyeliminowane, ten projekt został przepracowany i złożony na nowo. To jest pierwsza istotna sprawa.

    Druga istotna sprawa, o której się tutaj bardzo mało mówi - coś się jednak zmieniło. Proszę zwrócić uwagę, że to Parlament Europejski dzisiaj wyraźnie wskazuje, że jest potrzeba uregulowania tych kwestii. To już nie jest tylko pomysł prawicy, ale jest to zagadnienie natury europejskiej i inne państwa będą musiały się z tym problemem zmierzyć. Cieszę się, że w polskim parlamencie rozpocznie się poważna praca właśnie nad takimi zapisami, a to że one są potrzebne, szanowni państwo, pokazuje praktyka. Trzeba zadać sobie dzisiaj pytanie, czy w Polsce opłaca się być przestępcą. Jest to brutalne pytanie: Czy w Polsce opłaca się być przestępcą? Oczywiście z punktu widzenia jakiejś czci i innych kwestii na pewno nie, bo to zostaje w kartotekach, osoby skazane nie mogą dzisiaj kandydować do parlamentu. Ale z przyczyn ekonomicznych, szanowni państwo, opłaca się. Opłaca się ukraść kilka milionów, przesiedzieć 2-3 lata w więzieniu, wyjść i żyć sobie dostatnio.

    Przedstawiciel Ruchu Palikota powiedział tutaj, że obecne przepisy są wystarczające. Panie pośle, gdyby były wystarczające, to nie byłby to problem w wielu państwach europejskich, w tym także w Polsce. Są niewystarczające. Otóż przestępcy śmieją się naszemu państwu w nos. Śmieją się, wychodząc z więzienia, wsiadając do mercedesa, wchodząc do willi i kąpiąc się wieczorem w swoim basenie. Taka jest dzisiaj rzeczywistość - opłaca się być przestępcą. I ten projekt właśnie ma...

    (Głos z sali: Gdyby była praca, toby tego nie było.)

    ...temu przeciwdziałać i mam nadzieję, że będziemy nad nim pracować.

    Co jest potrzebne? Potrzebna jest rzeczywiście rewolucja, bo jeżeli jej nie zrobimy, to nadal będą śmiali się nam w nos.

    (Poseł Armand Kamil Ryfiński: Już się śmieją.)

    Proszę zwrócić uwagę, bo do tej pory o tym też bardzo...

    (Poseł Armand Kamil Ryfiński: Mówię, że już się śmieją.)

    ...mało się mówi.

    Może pan sobie krzyczeć pod nosem. Mnie to naprawdę nie wzrusza.

    Dzisiaj problem jest zauważany w wielu państwach. Proszę zwrócić uwagę, mówimy tu o rozszerzonym przepadku mienia. To nie jest nowa instytucja. Nie wprowadzamy tutaj instytucji, którą sobie Polacy wymyślili, chcą być prymusem w Europie. Jest to instytucja działająca już w innych systemach prawnych państw demokratycznych. Założenia projektowanej ustawy zostały zaczerpnięte z ugruntowanych wzorców stosowanych w szeregach państw członkowskich Unii Europejskiej. Analiza prawno-porównawcza pozwalała zidentyfikować instytucje rozszerzonego przepadku co najmniej w 13 państwach: Wielkiej Brytanii, Belgii, Luksemburgu, Węgrzech, Stanach Zjednoczonych i Szwajcarii. Jako żywo, nie widzę tutaj Białorusi. Panu chyba coś się pomyliło. To są standardy europejskie, związane z Unią Europejską (Oklaski), a nie z Białorusią. Wy w ogóle macie jakąś fobię. Wszystko łączycie z walką z Kościołem i zawsze wydaje się wam, że inni proponują to, co jest na Białorusi, a sami proponujecie rozwiązania średniowieczne. Walcząc z cywilizacją....

    (Głos z sali: Inkwizycja.)

    ...zachodnią, pokazujecie, że jesteście daleko w tyle i w ogóle nie rozumiecie tego porządku, który jest dzisiaj.

    (Głos z sali: Ziobro chce wprowadzić.)

    A więc, szanowni państwo, jest potrzebna praca nad tym projektem. Oczywiście są to nowe rozwiązania, również w systemie europejskim, i jako takie wzbudzają one kontrowersje. Drugą naturą człowieka jest bowiem przyzwyczajenie, a przecież cały czas jako prawnik byłem uczony w doniesieniu do pewnych domniemań, że państwo musi to wykazywać. Tutaj mówimy o osobach skazanych, czyli państwo już interweniowało, orzekło, że nie ma tu żadnego domniemania niewinności, bo nie można mówić o domniemaniu niewinności, jeżeli osoba została skazana. W stosunku do takich osób te przepisy są przygotowane. Otóż rewolucja polega na tym, że w momencie skazania za bardzo konkretne przestępstwa osoba skazana będzie musiała wykazać, skąd pochodzi jej majątek własny i ten, który przekazała w tym czasie. Szanowni państwo, osoba, która nabyła majątek legalnie, nie ma czego się bać, nie ma z tym żadnego problemu. (Dzwonek) Tylko osoba, która nabyła majątek wskutek przestępstwa, będzie miała z tym poważny problem. Krótko mówiąc, ten projekt to bicz boży na przestępców i na ich majątek. Wreszcie rozpadną się te bazy ekonomiczno-finansowe grup przestępczych i wreszcie przestanie się w naszym kraju po prostu kraść, oszukiwać nasze państwo, naszych obywateli.

    A więc gorąco popieramy ten projekt i chcę zadeklarować wolę pracy nad tym projektem, aby jak najszybciej mógł on wejść w życie. Dziękuję bardzo. (Oklaski)



Poseł Andrzej Dera - Wystąpienie z dnia 28 marca 2012 roku.


92 wyświetleń

Zobacz także: