Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panie Premierze! Cztery lata temu słyszeliśmy w pańskim exposé gwarancję odpowiedzialności za zdrowie obywateli. Poprzednio na tej sali mówił pan o służbie zdrowia: My ten system naprawiamy, oszczędzając ludziom, pacjentom, lekarzom, pielęgniarkom słów, a gwarantujemy szybkie decyzje.
W praktyce lekarza obserwuję efekty zaniedbań ministerstwa i Narodowego Funduszu Zdrowia. Zagwarantowane w budżecie środki na programy mammograficzne są wykorzystywane w taki sposób, że po upływie roku miliony złotych pozostają w budżecie państwa zamiast zostać wydane zgodnie z założeniami przyjętej przez rząd polityki zdrowotnej. Dlaczego programy mammograficzne ruszają co roku z kilkumiesięcznym opóźnieniem, najczęściej w końcu czerwca? Dlaczego tak ważna i prosta czynność, jak przesłanie zaproszeń pacjentkom, wymaga corocznie czasochłonnych ustaleń związanych z przekazywaniem danych między urzędnikami Narodowego Funduszu Zdrowia i ministerstwa? Czy rząd przewiduje skuteczne wykorzystanie środków na programy profilaktyczne na przestrzeni całego roku? (Dzwonek) Panie premierze, jakie rozwiązania przewiduje pan, aby wszyscy pacjenci mieli szanse na badania w momencie, gdy będzie je można nazwać jeszcze badaniami profilaktycznymi, a nie jedynie walkę z czasem w zaawansowanym procesie choroby? Dziękuję. (Oklaski)
(Głos z sali: Brawo.)