Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Pani Marszałkini! Wysoka Izbo! Mam takie pytanie: Czy rzeczywiście ranga tej ustawy, jak tu podkreślała pani poseł Śledzińska-Katarasińska, jest aż tak duża?
Wiadomo, że trzeba okiełznać ten rynek reklam, które są szpetne - pewnie każdy poseł dostał wykonane przez pasjonatów zdjęcia przedstawiające, jak to wygląda na trasie, jaką przejeżdżamy - natomiast to jest chyba takie trochę malowanie trawy na zielono i zwrócenie uwagi tylko na skutki, a nie na przyczyny tego, że Polska po prostu robi nam się coraz brzydsza.
Źródłem są chyba plany zagospodarowania przestrzennego. Niemal wszystkie dobre opracowania planistyczne w 2003 r. wyrzucono do kosza poprzez wprowadzenie tej ustawy, która je unieważniła. Bo jeśli chodzi o reklamę, to łatwo jest zaprowadzić jakiś rygor - i też bym za bardzo nie miała zaufania do gmin, zważywszy na to, że nie zawsze mają na uwadze poczucie estetyki, tylko tę ekonomię - ale jak mówię, postawienie na terenach zalewowych, w korytarzach wietrznych jakichś budowli na podstawie warunków zabudowy to zbrodnia i tego nam (Dzwonek) pokolenia nie wybaczą. Dziękuję bardzo.