Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

23 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa o uchwale Senatu w sprawie ustawy o uchyleniu ustawy o ustanowieniu programu wieloletniego ˝Program dla Odry - 2006˝ (druki nr 2908 i 2944).


Sekretarz Stanu w Ministerstwie Administracji i Cyfryzacji Stanisław Huskowski:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałbym się odnieść do niektórych wystąpień poselskich i na koniec próbować odpowiedzieć na pytanie pana posła Jędryska.

    Odnosząc się do wypowiedzi poselskich, chciałbym powiedzieć, po pierwsze, dlaczego poprawka Senatu w art. 8 likwiduje ust. 2. Bo przeformowuje ust. 1, termin z ust. 2 - 14 dni, przechodzi do ust. 1 i w związku z tym nie ma potrzeby podtrzymywania ust. 2. Sądzę, że taka była intencja senatorów, chociaż nie ma jej na piśmie, ale uczestniczyłem w debacie w Senacie i w komisji.

    Zgodnie z opinią połączonych komisji chciałbym prosić o odrzucenie poprawki 3. Senatu. Jest bardzo dużo argumentów, dlaczego ta poprawka nie powinna zostać przyjęta, znaleźć miejsca w ustawie, tzn. nie powinniśmy wyrzucać istniejącego art. 9. Powiem o jednym argumencie, o innych mówiłem już wcześniej i na posiedzeniu komisji. Jeden argument jest taki, że jeżeli przyjmiemy poprawkę 3., to wówczas cała grupa pracowników przenoszonych z wygasającego ˝Programu dla Odry - 2006˝ do RZGW nie dostanie wypłaty w przyszłym roku w styczniu, a być może i w lutym. Dopiero wtedy kiedy wejdzie w życie nowy budżet, a nie prowizorium budżetowe, bo przecież w styczniu czy często również w lutym, a czasem nawet w marcu każdego roku obowiązuje prowizorium budżetowe, które jest projektem budżetu złożonym przez rząd. W tym projekcie budżetu nie ma pieniędzy dla tych pracowników. One są, owszem, ale w programie Odra 2006. W związku z czym po to, żeby przyjąć poprawkę 3. Senatu, trzeba by było, po pierwsze, zmienić zapis w ustawie budżetowej, co teoretycznie możliwe jeszcze jest w Sejmie, ale i tak pracownicy przenoszeni nie dostaliby wypłaty w styczniu, a być może i w lutym.

    Jeśli chodzi o wystąpienie pana posła Chmielowskiego w imieniu klubu SLD, to tylko odpowiem: To było wystąpienie w moim przekonaniu bardzo mało merytoryczne i nieświadczące o wiedzy na temat programu. (Oklaski)

    Powiem tak: Może słowo ˝dumni˝ będzie za mocne, ale jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani, rząd obecny Ewy Kopacz i poprzedni Donalda Tuska, że po latach niemocy (po kilkudziesięciu latach niemocy, a w ostatnim okresie, czyli Polski wolnej, po dwudziestu paru latach, po kilkunastu latach wcześniej innych rządów, kiedy nie dało się nic zrobić, jeśli chodzi o gospodarkę wodną, żadnych porządnych inwestycji i żadnego porządnego programu nie tylko ogłosić, ale realizować) udało nam się wprowadzić w życie program Odra 2006, udało nam się znaleźć pieniądze, zarówno europejskie, jak i światowe, z pożyczek z banków, jak i pieniądze budżetowe. Już 5,5 mld zł zostało wydane naprawdę na szereg znakomitych inwestycji na rzece Odrze i w jej dorzeczu, które podnoszą poziom bezpieczeństwa wodnego, powodziowego obywateli w tej części kraju, przyczyniają się do tego, że za rok, najpóźniej za dwa lata Odra w znacznie większym stopniu będzie rzeką żeglowną, regulują rzekę w taki sposób, że wszystkie jej walory, także środowiskowe walory zostaną podniesione. A więc mamy powód do satysfakcji, że udało się ruszyć z tym programem, wydać sensownie ponad 5 mld zł, na przyszły rok znaleźć pieniądze w kwocie 1,5 mld zł na kontynuację tego projektu i zakończenie go w kolejnym, 2016 r. A to, że są poślizgi przy niektórych zadaniach kilkumiesięczne, przy jednym największy poślizg jest kilkunastomiesięczny, na sto kilkadziesiąt prowadzonych w ramach programu lub zakończonych już przecież, częściej zakończonych zadań, to jest po prostu rzecz zupełnie do przyjęcia, która się zdarza przy każdym wielkim programie wielkich inwestycji.

    Natomiast odpowiadając na pytanie pana posła Jędryska, chcę powiedzieć, że ono oczywiście jest retoryczne, a nie merytoryczne: Dlaczego wygaszamy? Pan poseł doskonale wie - o tym była dyskusja, w której uczestniczył dwukrotnie na posiedzeniach komisji - że takie są oczekiwania Komisji Europejskiej i taka jest dyrektywa wodna przyjęta przez Unię Europejską lat temu 11, w 2003 r., która nie pozwala prowadzić programów sektorowych w zakresie wód, tylko można prowadzić jednolite zarządzanie wodami w dorzeczu. My przygotowujemy administrację wodną w Polsce do dyrektywy wodnej - wreszcie, bo ani rząd Prawa i Sprawiedliwości, ani rząd nasz, Platformy i PSL, w pierwszych latach nie dostosowywał polskiego prawodawstwa do prawa unijnego. Robimy to teraz. I uderz w stół, nożyce się odzywają, pan poseł Jędrysek musi szukać drugiego dna, szukać, nie wiem, spisku, który powoduje, że likwidujemy program. A przecież nie likwidujemy jego zadań, wszystkie zadania dalej będą wykonywane i dalej będą realizowane do końca 2016 r., kiedy zadania się zakończą i będziemy mieli zrealizowany wielki, ambitny projekt, który wiele miliardów złotych kosztował podatnika polskiego i europejskiego, i będziemy mieli naprawdę wielki powód do satysfakcji. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Stanisław Huskowski - Wystąpienie z dnia 27 listopada 2014 roku.


80 wyświetleń

Zobacz także: