Opubilkował videosejm.pl
Brak komentarzy
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Panowie Ministrowie! Mam przyjemność w imieniu mojego klubu, Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość, odnieść się do rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, wraz z projektami aktów wykonawczych.
Dopiero przed kilkoma minutami komisja kodyfikacyjna zakończyła opiniowanie poprawek Senatu w ustawie o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego dotyczących stosowania tzw. protokołu elektronicznego, a już mamy pierwsze czytanie projektu kolejnych zmian w Kodeksie postępowania cywilnego.
Nowelizacja ta jest zbyt duża i w znacznej mierze techniczna, aby można było szybko i krótko dokonać oceny jej zapisów. Projekt ten został wniesiony przez rząd na ostatnim przed przerwą posiedzeniu Sejmu, czyli 24 lipca, a do porządku tego posiedzenia wprowadzono go tak naprawdę w ostatniej chwili.
Z pewnością wprowadzenie jak najszerszej informatyzacji do postępowania cywilnego wydaje się krokiem w dobrym kierunku, zwłaszcza w sprawach, w których z reguły nie dochodzi do sporu, a takimi są sprawy wieczystoksięgowe czy rejestrowe. Możliwość składania wniosków i w ogóle obrót dokumentów w tych postępowaniach w drodze teleinformatycznej stanowi znaczne ich uproszczenie oraz niesie za sobą istotne korzyści, jak choćby przyspieszenie zamieszczania informacji dotyczących niezgodności treści księgi ze stanem rzeczywistym, w związku z wpływem wniosku, co znacznie wpłynie na bezpieczeństwo obrotu nieruchomościami.
Za słuszny należy też uznać kierunek, w którym w pierwszej kolejności korzystanie z systemu zostanie umożliwione podmiotom uczestniczącym profesjonalnie w postępowaniu wieczystoksięgowym, to jest notariuszom, komornikom, naczelnikom urzędów skarbowych. Jednocześnie w moim przekonaniu konsultacji z tymi środowiskami zawodowymi wymaga w szczególności kwestia, czy od razu korzystanie z systemu teleinformatycznego powinno być w każdym wypadku obligatoryjne, czy też przynajmniej przez pewien okres nie powinno mieć charakteru fakultatywnego.
Proponowana nowelizacja obejmuje zasady postępowania poszczególnych podmiotów mających uczestniczyć w procedowaniu przy użyciu nowego systemu, dlatego też konieczne jest szczegółowe przeanalizowanie, czy proponowane zapisy pozostają spójne z pozostałymi regulacjami Kodeksu postępowania cywilnego oraz czy zawierają rozwiązania zapewniające możliwość działania we wszystkich możliwych sytuacjach, jak również gwarantują bezpieczeństwo interesów podmiotów zainteresowanych w sprawach. Myślę też, że można by zastanowić się nad tym, aby była też możliwość, oczywiście nie obowiązek, tylko możliwość, korzystania z systemu przez pełnomocników.
Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Analogicznie analizy wymagają zmiany przepisów postępowania w sprawach ubezpieczeń społecznych. W szczególności poddać należy badaniu propozycje w zakresie możliwości złożenia odwołania w sytuacji niewydania decyzji lub orzeczenia w terminie dwóch miesięcy od złożenia wniosku. Zapisy te budzą bowiem uzasadnione wątpliwości. Odwołanie jako czynność procesowa przypisane jest jako środek zaskarżenia określonego orzeczenia, zaś proponowany zapis art. 4779 § 7 K.p.c. zdaje się nadawać tej czynności funkcję analogiczną do skargi na bezczynność uregulowanej w prawie o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przy jednoczesnym braku jakiegokolwiek orzeczenia. W moim przekonaniu nie można w jednym określeniu odwołania w ugruntowanym rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania cywilnego łączyć dwóch całkowicie rozbieżnych instytucji prawa procesowego. Stąd też zapisy nowelizacji dotyczące postępowania odrębnego w zakresie ubezpieczeń społecznych powinny zostać wnikliwie zbadane celem eliminacji ewentualnych istotnych błędów.
Pewne moje wątpliwości budzi propozycja nowelizacji art. 47710 w kontekście ubezpieczeń społecznych. Dochodzi tam do przeredagowania artykułu, a wiem, że właśnie jest to postępowanie bardzo specyficzne, które ma miejscee na granicy K.p.a. i K.p.c. Czy przeredagowanie tego zapisu nie będzie wiązało się z jakimś bardziej formalnym odwołaniem od decyzji rentowej?
Mimo wszystko, tak jak powiedziałam na początku, wydaje się, że projekt idzie w dobrym kierunku, jest potrzebny. Dlatego Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość opowiada się za skierowaniem go do prac w komisji. Dziękuję. (Oklaski)