Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

6 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o odnawialnych źródłach energii (druk nr 2604).


Poseł Jan Krzysztof Ardanowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Myślę, że problemy energetyczne Polski są znane. Możliwość załamania systemu elektroenergetycznego i blackouty to nie jest tylko wymysł futurologów. Trzeba zrobić wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Uważam, że energia odnawialna mogłaby być istotnym uzupełnieniem systemu podstawowego, moim zdaniem w Polsce opartego o węgiel, ewentualnie nowe technologie jego wykorzystania.

    Interesuję się energią odnawialną od bardzo dawna. Interpelowałem w tej sprawie ponad dwa lata temu do ministra gospodarki. Odpisał mi wtedy, ponad dwa lata temu, że pracuje nad ustawą i ona będzie niedługo. Dziwne pojęcie długości czasu. Dobrze, że to jest. Natomiast okazuje się, że góra urodziła mysz, a jakby tak dokładnie się przyjrzeć, to może nie mysz, a jakiegoś potworka, który nie wiadomo, czy będzie w stanie żyć. Ta ustawa ma już długą brodę, ale w tym przypadku barba non facit philosophum, i mówię to jako człowiek noszący brodę.

    Zastanawiam się, jakie są działania, jakie grupy lobbystyczne, jakie mechanizmy działają, że to, co mogłoby być dla Polski korzystne - mówię to również w kontekście obszarów wiejskich, bo z pewną emfazą można powiedzieć, że polskie obszary wiejskie mogłyby być wielką zieloną elektrownią, nie mówię o wiatrakach, które są najdroższą i szkodliwą na obszarach wiejskich formą pozyskiwania energii odnawialnej, ale biogazownie to już przypominane fotowoltaika, kogeneracja, to wszystko, i szereg innych elementów, mogłoby być istotnym elementem rozwoju gospodarczego - to ślimaczy się, to idzie źle. (Dzwonek) Deklaruję istotną pracę i wielką chęć pracy nad tą ustawą, ale po tym, co zaproponowało Ministerstwo Gospodarki, cudów się nie spodziewam. Dziękuję. (Oklaski)



Poseł Jan Krzysztof Ardanowski - Wystąpienie z dnia 22 lipca 2014 roku.


60 wyświetleń

Zobacz także: