Dziękuję.
Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Otóż tak, mam poważne zastrzeżenia co do staranności i rzetelności proponowanego przedsięwzięcia, co do elektronicznego obiegu dokumentów. Dlaczego? Otóż dlatego, że nie przygotowano wielu propozycji. Na przykład swego czasu słyszeliśmy szumne zapowiedzi e-recepty. Czy mamy e-receptę? Były zapowiedzi e-dokumentacji. Z tego wszystkiego zostało tylko ˝e˝ na następne trzy lata. Swego czasu Najwyższa Izba Kontroli totalnie skrytykowała właśnie to proponowane przedsięwzięcie.
W związku z tym tak brzmi moje pytanie: Jaka jest gwarancja wiarygodności, że po trzech latach proponowany elektroniczny obieg dokumentacji będzie rzeczywiście służył medykom i pacjentom i że będzie wiarygodny i odpowiedzialnie zachowany? Dziękuję bardzo.