Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Jedną z planowanych zmian jest zmiana zasad wypłaty uposażenia - zamiast wypłaty z góry, wypłata z dołu. Jak możemy przeczytać w uzasadnieniu, czyni się tak ze względu na niepożądane zjawisko polegające na zwalnianiu się ze służby przygotowawczej znacznej liczby żołnierzy już po kilku dniach jej pełnienia przy konieczności wypłacenia tym żołnierzom uposażenia za pełny miesiąc. Z jednej strony mam pytanie co do tego, że skoro do dnia dzisiejszego nie jesteśmy w stanie dojść do tych 20 tys., to czy każde takie pogorszenie sytuacji członków NSR nie spowoduje, że chętnych będzie jeszcze mniej, a z drugiej strony pytanie następujące. Jeżeli, jak możemy przeczytać w uzasadnieniu, straty ponoszone przez resort z tytułu właśnie płacenia z góry to 2,5 mln rocznie, i tyle mają wynosić oszczędności, to dlaczego tak późno? Dlaczego resort nie zdecydował się wcześniej na nowelizację, która spowodowałaby to, że pieniądze nie uciekałyby z budżetu? Jeśliby to policzyć chociażby za 3 lata, jest to 7,5 mln. Stąd to pytanie. (Oklaski)