Szanowny Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Moje pytanie kieruję do pana posła przedstawiciela wnioskodawców.
Panie pośle, czy posłowie wnioskodawcy nie zauważają, że nawet gdyby uznać przytoczone argumenty za słuszne, to problem ten musiałby zostać uregulowany wprost w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej, albowiem tylko ten akt prawny może zawierać istotne ograniczenia w odniesieniu do najwyższego suwerena, jakim jest naród? To pierwsze pytanie.
Drugie pytanie: Jaka będzie gwarancja, kto ją złoży, że osoba pełniąca funkcję publiczną po raz pierwszy nie będzie mogła popełnić przestępstwa o charakterze korupcyjnym?
I pytanie trzecie. To prawda, że ludzie w małych społecznościach znają się doskonale, ale mogę tu podać szereg przykładów, że wójtowie, burmistrzowie i prezydenci byli odwoływani po wypełnieniu pierwszej kadencji, bo społeczność uznała, że źle zarządzają. Dlatego też stawiam pytanie: Czy nie sądzicie, państwo posłowie wnioskodawcy, że to jednak wyborcom należy pozostawić prawo oceny wójta, burmistrza, prezydenta? Czy to nie wyborcy powinni decydować o tym, jak długo będą pełnić swoje funkcje? Dziękuję bardzo.