Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie pośle Biedroń, sądzę, że nie zostałem właściwie zrozumiany. Nie mówiłem o propagowaniu homoseksualizmu, powiedziałem tylko o konsekwencji podejmowania decyzji o byciu w związku homoseksualnym, którą to konsekwencją jest życie bez dzieci. Dziękuję.