Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

4 punkt porządku dziennego:


Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o środkach ochrony roślin (druki nr 740 i 958).


Poseł Jan Krzysztof Ardanowski:

    Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ustawa, nad którą procedujemy, jest bardzo obszerna. Została napisana językiem specjalistycznym, technicznym, dla wielu hermetycznym, ale to wcale nie znaczy, że na temat środków ochrony roślin mają prawo wypowiadać się wyłącznie przedstawiciele firm zainteresowanych rejestracją i wprowadzaniem do obrotu tych środków. Wspomniano tu już o tym, jak wielkim, bogatym i lukratywnym rynkiem jest rynek środków ochrony roślin. To nie jest tak, że w sprawach środków ochrony roślin mogą wypowiadać się wyłącznie przedstawiciele nauki, których bardzo szanujemy. Wydaje się, że ze względu na wagę społeczną i ekonomiczną stosowania środków ochrony roślin powinny wypowiadać się również te środowiska, które ze względu na swoją działalność są bezpośrednio zainteresowane tymi środkami. Bardzo wiele zapisów dotyczy przestrzegania zasad stosowania środków ochrony roślin przez rolników. Od efektywności tych środków często będzie zależał również wynik ekonomiczny działalności rolnika, więc rolnicy mają prawo wypowiadać się na ten temat. Jeżeli rozmawiamy o toksyczności dla owadów zapylających, w szczególności pszczół, to pszczelarze mają prawo wypowiadać się na ten temat. Jeżeli mówimy o ewentualnej szkodliwości dla środowiska (Dzwonek), to organizacje ekologiczne również mają prawo wypowiadać się na ten temat. Panie ministrze, czy są jakieś przeszkody formalnoprawne, aby te zainteresowane grupy społeczne brały udział w zapewnieniu transparentności procesów dopuszczania środków ochrony roślin na polski rynek? (Oklaski)



Poseł Jan Krzysztof Ardanowski - Wystąpienie z dnia 03 stycznia 2013 roku.


102 wyświetleń

Zobacz także: