Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

6 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o paszach.


Poseł Jan Krzysztof Ardanowski:

    Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Zgoda na import corocznie ok. 2 mln t soi modyfikowanej genetycznie, a tego dotyczy ta ustawa, niesie szereg daleko posuniętych konsekwencji dla zdrowia społeczeństwa - i społeczeństwo chyba to rozumie, bo większość jest przeciwna GMO - ale również poważne implikacje natury gospodarczej dla polskiego rolnictwa. Zamiast wspierać produkcję komponentów paszowych, w tym białkowych, która jest możliwa w Polsce, i o tym specjaliści wiedzą, to jest wiedza z podręcznika do technikum rolniczego, uzależniamy polską produkcję mięsa i jaj od importu soi modyfikowanej przez kilka amerykańskich firm, które zmonopolizowały ten rynek. Sprawa jest szalenie poważna i oczekiwaliśmy, że polski rząd, mając na to 4 lata, przedstawi propozycje, które będą poprawiały produkcję w Polsce i poprawiały suwerenność żywnościową i bezpieczeństwo żywnościowe. (Dzwonek) Nie doczekaliśmy się. Natomiast jest projekt poselski, zapewne przygotowany z dobrej woli, ale nie rozwiązuje on problemu. Dlaczego polski rząd nie przedstawił kompleksowych rozwiązań, mając 4 lata na rozwiązanie tego problemu? (Oklaski)

    (Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk)



Poseł Jan Krzysztof Ardanowski - Wystąpienie z dnia 28 czerwca 2012 roku.


58 wyświetleń

Zobacz także: