Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Premierze! W swoim exposé wskazał pan na lepsze i gorsze, według pana, grupy zawodowe. To znaczy, od 1 lipca planuje pan podwyżki dla wojska, policji, od 1 września dla nauczycieli. Podwyższanie wynagrodzeń pozostałych grup zawodowych nie jest przewidziane. Batalia jest o to, żeby zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej w naszym kraju wszyscy byli traktowani równo, tak samo. Pragnę podkreślić, że klub Solidarna Polska popiera strażaków, popiera Straż Graniczną, popiera Służbę Więzienną (Oklaski), tych wszystkich, który walczą o takie same prawa, jakie mają ich koledzy w mundurach niebieskich czy zielonych.
Panie premierze, czy uważa pan za słuszne, że te podwyżki będą wprowadzane w różnym czasie i w różnej wysokości?
Ponadto pragnę zwrócić uwagę, że zgłoszono około 380 poprawek do projektu budżetu. Pan siedzi z miną taką trochę skwaszoną, ponieważ razem z panem ministrem finansów mówicie, że ciągle nie ma pieniędzy, ciągle musicie oszczędzać. A więc żeby już tak bardzo nie oszczędzać, wręczam panu banknot o największym nominale na świecie - sto trylionów dolarów Zimbabwe.
(Poseł Stefan Niesiołowski: Wyrzuć to!)