Szanowny Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Konstytucja to poważna sprawa, bardzo poważna sprawa. Rozmawiamy o konstytucyjnej ochronie Lasów Państwowych jako dobra wspólnego, a państwo z Prawa i Sprawiedliwości cały czas mówicie o zagrożeniu prywatyzacyjnym. Demagogia i przeinaczanie faktów i słów w polityce ma naprawdę coraz większe znaczenie i prosiłbym, żeby tego nie robić, bo to jest oczywiste kłamstwo, to jest nieprawda. Jak można tak ludziom mieszać w głowach?
(Poseł Jan Szyszko: Nie.)
Nawiążę chociażby tylko do jednego sformułowania pana prof. Szyszki. ˝Rzeczpospolita jest dobrem wspólnym˝ - powiedział pan w pewnym momencie, a w innym powiedział pan, że włączanie, propozycja włączenia Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych jest destabilizacją tych Lasów. Na miłość boską, przecież jednostki sektora finansów publicznych są emanacją dobra wspólnego, a więc gdyby Lasy były jednostką sektora finansów publicznych, to oddaliłyby się od prywatyzacji, a nie by się przybliżyły.
I teraz zwracam się z pytaniem do pana marszałka Zycha jako reprezentującego wnioskodawców. Są dwie propozycje, propozycja ochrony konstytucyjnej, normy konstytucyjnej i druga propozycja - 2 mln podpisów, jak słyszę - referendum w tej sprawie (Dzwonek). Chciałbym zapytać: Co jest z punktu widzenia ochrony Lasów jako dobra wspólnego ważniejsze, czy...
Wicemarszałek Jerzy Wenderlich:
Dziękuję bardzo, panie pośle.
Poseł Andrzej Orzechowski:
...norma konstytucyjna, czy to referendum? Dziękuję bardzo.
(Poseł Jan Szyszko: Panie marszałku, muszę.)