Strona którą oglądasz dotyczy poprzedniej kadencji sejmu. Aktualne informacje znajdziesz tutaj

17 punkt porządku dziennego:


Pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy Kodeks wyborczy (druk nr 2110).


Poseł Tadeusz Woźniak:

    Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedłożenie poselskie zawarte w druku nr 2110 w odczuciu posłów Solidarnej Polski ma jeden cel, który wnioskodawcy próbują dookreślać w części drugiej uzasadnienia. Tych części jest siedem. Większość z nich jest jednozdaniowa. Warto to podkreślić, jaki jest ten wysiłek intelektualny. Otóż wnioskodawcy w sposób patologicznie kłamliwy twierdzą, że, cytuję: Aktualnie obowiązujące przepisy nie regulują kwestii będącej przedmiotem niniejszego projektu. W przeszłości w polskim systemie prawnymi - czytam według oryginalnej pisowni - również nie było nigdy tego typu uregulowań.

    Czyżbyście nie wiedzieli, że w polskim systemie prawnym od prawie stu lat regulowany jest wiek niezbędny, by korzystać z czynnego prawa wyborczego? To jaką ustawę chcecie zmieniać? Nieistniejącą? Chcecie jedynie w prosty sposób obniżyć wiek, którego osiągnięcie jest niezbędne do uzyskania określonych praw wyborczych, bo dotyczących jedynie wyborów do Parlamentu Europejskiego i to tylko w kwestii dotyczącej czynnego prawa wyborczego. O biernym prawie wyborczym nawet się nie zająknęliście. Wnioskujemy więc, że uważacie, że bierne prawo wyborcze nadal powinno przysługiwać jedynie osobom, które w dniu wyborów ukończyły 21 lat. Mowa o rewolucyjnym rozwiązaniu tego projektu może dotyczyć go więc jedynie w odniesieniu do rewolucji komunistycznej, rewolucji obyczajowej czy rewolucji narkotykowej. Wasz pomysł to tak samo rewolucyjne i nowatorskie rozwiązanie, jak proste obniżenie wieku obowiązku szkolnego czy proste podwyższenie wieku emerytalnego. Ech, wy rewolucjoniści z bożej łaski.

    Do Parlamentu Europejskiego od czasu wyborów w 2004 r. poprzez wybory w 2009 r. i z pewnością wybory w roku bieżącym czynne prawo wyborcze przysługiwało i przysługiwać będzie obywatelom polskim i obywatelom innych państw członkowskich, którzy w dniu wyborów kończą 18 lat. Trudno byłoby w chwili obecnej wprowadzić do Kodeksu wyborczego zmiany proponowane w druku nr 2110, gdyż byłoby to niezgodne z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego dotyczącym tzw. ciszy legislacyjnej. W naszej opinii byłoby to też niezgodne z całym systemem prawnym i utartą tradycją. To przecież z tych, a nie innych powodów Wysoka Izba nadała czynne i bierne prawo wyborcze w wyborach do Parlamentu Europejskiego analogicznie jak w wyborach posłów na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej z tą tylko różnicą, że jeśli chodzi o wybory do Parlamentu Europejskiego, mogą tu głosować także obywatele wszystkich państw członków Unii Europejskiej stale zamieszkujący w Polsce. Ma to związek z wyjątkowością tej umowy międzynarodowej posiadającej organ zwany Parlamentem z deputowanymi wybieranymi przez obywateli wszystkich państw członkowskich.

    Czy posłów do Parlamentu Europejskiego powinni wybierać Polacy i obcokrajowcy, którzy ukończyli 16 lat? Jeżeli chcecie być tacy oryginalni, to chciałbym wam zadać pytanie: Dlaczego według was nie mogą głosować osoby, które ukończyły 15 lat albo na przykład 7 lub 6 lat? Sześciolatki do szkół. W świetle ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka dzieckiem jest każda istota ludzka od momentu poczęcia do czasu osiągnięcia pełnoletności. W Polsce pełnoletnim jest ten, kto ukończył 18 lat. Przed osiągnięciem tego wieku małoletni może uzyskać pełnoletność przez zawarcie małżeństwa. Czy chcecie więc nadać czynne prawo wyborcze dzieciom?

    Mało tego, chcecie nadać szczególne prawa obcokrajowcom. Nawet takie, jakich nie mają w swoich państwach pochodzenia. W Europie 16-latkom w wyborach parlamentarnych i prezydenckich wolno głosować w Austrii. Pierwszy raz prawo to zastosowano w wyborach w 2008 r. W tym samym roku obniżono wiek wyborczy do 16 lat w trzech terytoriach zależnych od Wielkiej Brytanii. Jest jeszcze jeden wyjątek - państwa byłej Jugosławii: Słowenia, Chorwacja oraz Bośnia i Hercegowina. Tam 16-latkowie mogą brać udział w wyborach, pod warunkiem że pracują i płacą podatki. Poza Europą 16-latkowie mogą głosować na przykład w Brazylii, Ekwadorze czy Nikaragui, a 17-latkowie w Indonezji, a nawet młodsi, o ile są w związku małżeńskim.

    Dyskusja na ten temat trwa w różnych krajach, ale jak dotychczas mało kto decyduje się na takie rozwiązanie. Warto podkreślić, że postulaty takie zgłaszają zazwyczaj partie skrajnie prawicowe lub skrajnie lewicowe. Ma to związek z tym, że młodzi ludzie są łatwiejszym niż dorośli materiałem do manipulacji i są podatniejsi na zabiegi speców od marketingu politycznego. Przykład pierwszych wyborów w Austrii, gdzie głosowały osoby 16-letnie, pokazał, że znaczna część osób z tego przedziału wiekowego wybierała rozwiązania radykalne, w tym przypadku popierając partię skrajnej prawicy. W Polsce zmanipulowane dzieci mogłyby głosować na przykład na partię skrajnej lewicy proponującej nieskrępowany dostęp do niektórych narkotyków czy rozwiązłość seksualną. Prawdopodobnie w tym tkwi samo sedno tego (Dzwonek) rewolucyjnego pomysłu. (Oklaski)

    Co do proponowanych zmian w art. 26 § 3, to odnosimy wrażenie, że projektodawcy w trakcie pracy byli co najmniej niedysponowani (Oklaski), gdyż zapis jest kompletnie bez sensu. Poza tym Trybunał Konstytucyjny orzekł już w 2011 r., że wybory do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu RP oraz wybory prezydenta mogą odbywać się wyłącznie w jednym dniu, i to wolnym od pracy. Warto, żebyście o tym wiedzieli. Rozumiemy wasze intencje odnośnie do wyborów samorządowych i europejskich, ale dwa wykluczające się punkty w jednym paragrafie są, z punktu widzenia legislacji, nie do przyjęcia.

    Podchodzimy do Twojego Ruchu ze współczuciem, nawet modlimy się za was, ale mając na uwadze dobro Polski i Polaków, musimy przeciwstawiać się waszym złym pomysłom i waszej szkodliwej działalności.

    (Poseł Marek Poznański: Będą wracać do PiS-u.)

    Składamy więc wniosek o odrzucenie tego projektu w pierwszym czytaniu. Dziękuję bardzo.



Poseł Tadeusz Woźniak - Wystąpienie z dnia 20 lutego 2014 roku.


75 wyświetleń

Zobacz także: